Już kilkadziesiąt skarg wpłynęło do miejskich i powiatowych rzeczników praw konsumenta po gigantycznej awarii zasilania w Zachodniopomorskiem. Jak dowiedział się reporter RMF FM, zbiorową reklamację złożyło kilkunastu mieszkańców wsi koło Goleniowa. W wyniku zwarcia instalacji elektrycznej spaliły się tam dosłownie wszystkie urządzenia zasilane prądem.
Tylko jedna z rodzin swoje straty wyceniła na ponad 20 tysięcy złotych. Mieszkańcy dowiadują się, że ich sprzęt nie działa dopiero w momencie, gdy usuwane są awarie zasilania.
Nadal w kilkudziesięciu wsiach, głównie w rejonie Stargardu Szczecińskiego i Goleniowa, nie ma prądu. Energetyka powinna brać pod uwagę, że nie tylko można cały czas opierać się na zyskach, ale jeśli się czegoś zaniedba, trzeba z tego tytułu ponosić straty - powiedziała Longina Kaczmarek, miejski rzecznik konsumentów.
Od poniedziałku w Szczecinie zostanie uruchomiona specjalna infolinia. Pod bezpłatnym numerem 0-800-111-105 mieszkańcy miasta będą mogli porozmawiać z prawnikami, którzy pomogą napisać pisma z reklamacjami.
Paraliż łączności i komunikacji, kłopoty z wodą, pozamykane urzędy i sklepy - to efekt awarii sieci elektrycznej, która dotknęła we wtorek lewobrzeżną część 400- tysięcznego Szczecina. Przyczyną awarii były obfite opady śniegu, pod którego ciężarem w nocy z poniedziałku na wtorek zerwały się linie energetyczne.