Piątek to dla wielu dzień wolny – trwa przedłużony weekend. Momentami masowe urlopy prowadzą jednak do absurdu – w Krakowie nie ma kto naprawić przeciekającej w jednym z bloków rury. Wszyscy mają wolne.
Spółdzielnia mieszkaniowa ogłosiła piątek dniem wolnym; wolne mają także wszyscy pracownicy techniczni, więc woda płynie korytarzem. Na tablicy wywieszonych jest kilka numerów „alarmowych” – jednak dziś żaden z nich nie okazał się pomocny. Z mieszkanką bloku rozmawiał Maciej Grzyb: