Resort finansów zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez urzędników, którzy oddali wydawnictwu Stella Maris 14 milionów złotych – dowiedzieli się reporterzy RMF FM Roman Osica i Marek Balawajder. Te pieniądze to zwrot podatku VAT z odsetkami. Poprosił o nie arcybiskup Tadeusz Gocłowski, ówczesny metropolita gdański.
Według informacji dziennikarzy RMF FM zawiadomienie będzie skierowane w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Jednak pod ostrzałem prokuratury znajdzie się zapewne były wiceminister Paweł Banaś z PiS-u, a także jego pełnomocnik, który podpisał się pod dokumentami, które przyczyniły się do wydania tej skandalicznej decyzji.
W resorcie finansów powstał raport, który będzie podstawą do zawiadomienia. W dokumencie znalazł się m.in. całego procesu w sprawie wydania decyzji o zwrocie podatku. Najbardziej bulwersujący jest fakt, że pieniądze trafiały na konto wydawnictwa wraz z odsetkami pomimo tego, że sprawa była przedawniona oraz nie istniała podstawa prawna do wypłacenia odsetek, o które zresztą kuria się nie starała.
Rzeczniczka resortu Magdalena Kobos nie chciała komentować informacji dziennikarzy RMF FM. Na razie prace zespołu jeszcze formalnie się nie zakończyły. Nie jestem uprawniona do tego, żeby informować o jego wynikach - stwierdziła. Zawiadomienie – według wiedzy naszych reporterów – trafi do prokuratury za kilka dni.