Statek z turystami zatonął na Morzu Czerwonym, u wybrzeży Egiptu. Na pokładzie było 45 osób. Kilkadziesiąt osób udało się uratować. Jak przekazał rzecznik polskiego MSZ, na pokładzie mogło znajdować się dwóch obywateli Polski. BBC powołuje się na komunikat władz lokalnych, które potwierdzają, że na statku znajdowali się Polacy.
Statek "Sea Story" zatonął nieopodal słynącej z pięknej rafy koralowej, wypoczynkowej miejscowości Marsa Alam. To miejsce przyciągające wielu miłośników nurkowania.
Egipskie media podkreślają, że w miejscu, w którym zatonęła łódź, "roi się od rekinów".