Malta, jeden z 10 nowych członków UE, wciąż nie wie, jak poprawnie literować Unię. Lingwistyczna debata trwa i wcale nie jest taka bez znaczenia, bo trzeba poprawnie przetłumaczyć i zapisać 85 tys. dokumentów, unijnych praw i regulacji.
Zadanie jest tym trudniejsze, że wiele słów powszechnie używanych w unijnych dokumentach, jest całkowicie nieznanych; co więcej nie ma nawet swych odpowiedników w języku maltańskim.
Zdaniem ekspertów wejście do Unii Europejskiej jest przełomowym momentem dla języka maltańskiego, który przypomina arabski, ale ma też znaczne wpływy włoskie, francuskie i angielskie.