Nagana z wpisaniem do akt na trzy lata - taka kara spotkała nauczycielkę z gimnazjum nr 2 w Gdańsku. Kobieta wyszła w czasie lekcji z klasy, a pod jej nieobecność uczniowie mieli dręczyć 14-letnią Anię. Dziewczynka dzień później popełniła samobójstwo.
Teraz ukarana nauczycielka nie może ubiegać się o żadne stanowisko kierownicze w oświacie. Zamknięte są więc dla niej konkursy na dyrektora szkoły. Może też zostać pozbawiona premii, nagród i dodatków To już jednak będzie zależało od dyrektora szkoły.
Ta sama komisja ukarała byłego dyrektora i nauczycielkę, która podczas tragicznej lekcji miała zastępować Marię K. Wszystkim wymierzono takie same kary. Nauczyciele maja się prawo od nich odwołać. Mają na to dwa tygodnie.
