We Włoszech zaczynają się bezpośrednie przygotowania do spotkania przywódców najbogatszych państw świata i Rosji, czyli szczytu G8 w Genui. Równocześnie coraz bardziej aktywni stają się antyglobaliści, co już stało się globalną tradycją. Przewiduje się, że na demonstracje związane z rozpoczynającym się w piątek szczytem przyjedzie do Genui około stu tysięcy osób. Ponownie pojawiły się kontrole na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej.
Centrum miasta przypomina już teraz obóz wojskowy. Ulice patrolują tysiące policjantów, pomagać im mają elitarne oddziały włoskiej armii. Porządku podczas szczytu będzie strzegło 16 tysięcy policjantów. Policja zapewnia, że ma wystarczające zapasy gazu łzawiącego, oraz armatki wodne i pałki. W szpitalnych izbach przyjęć zaplanowano dodatkowe dyżury. Wprowadzono też kontrolę na włoskich granicach, by nie dopuścić do wjazdu do kraju szczególnie niebezpiecznych antyglobalistów. Taki los spotkał siedmiu Niemców, którzy usiłowali wjechać do Włoch przez Szwajcarię. Także niemiecka straż graniczna od dziś wprowadziła kontrole osób przekraczających granicę z Francją i Luksemburgiem na zachodzie kraju oraz z Austrią i Szwajcarią - na południu. Powodem jest nie tylko rozpoczynający się szczyt w Genui, ale również trwająca od wczoraj konferencja klimatyczna w Bonn. Akcja w Niemczech wymierzona jest w osoby, które zamierzają zakłócić oba te spotkania.
Kontrole dokumentów w okolicach przejść granicznych - to jednak tylko środki ostrożności – na co dzień granice wewnętrzne Unii nie są kontrolowane. Teraz jednak – przed i podczas szczytu i konferencji – straż graniczna będzie uważniej przyglądać się podróżnym. Niewykluczone, że trzeba będzie postać nawet w korku. Najwięcej kontroli spodziewanych jest na granicy Luksemburga z Francją. Dlatego, że jeżeli ktoś wybiera się w podróż po zachodniej Europie, radzimy uzbroić się w cierpliwość: podróż przez najbliższe kilka dni może być uciążliwa.
na zdjęciu: Antyglobaliści demolowali Pragę podczas szczytu Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego. Wrzesień 2000. Foto RMF
12:45
