Kilka tygodni potrwa praca biegłych powołanych do zbadania przyczyn wypadku autokaru z licealistami pod Jeżewem na Podlasiu. W zeszłym tygodniu policja zaapelowała, aby zgłaszali się świadkowie. Ich relacje mają pomóc w odtworzeniu przebiegu wydarzeń, w wyniku których śmierć poniosło 13 osób.
Przyczyna tragedii nie została dotąd ostatecznie ustalona, mają w tym pomóc właśnie opinie
specjalistów. Powołano więc biegłych z zakresu: pożarnictwa, techniki samochodowej i ruchu drogowego. Na razie nie wiadomo, kiedy ich opinie będą gotowe, na pewno potrwa to kilka tygodni.
Przypomnijmy. W czołowym zderzeniu autokaru z ciężarową lawetą, na którą najechał jeszcze bus, na miejscu zginęło dwanaście osób - dziewięcioro licealistów z dwóch białostockich szkół, dwaj kierowcy autokaru i kierowca lawety. Trzynasta ofiara wypadku, 18-letnia licealistka zmarła w szpitalu. Rannych zostało około czterdziestu osób. Po zderzeniu autokar spłonął.
