Prokuratura zostanie powiadomiona o bezprawnych opłatach pobieranych na płatnym odcinku autostrady A4 – dowiedział się RMF FM. Doniesienie przygotowuje grupa posłów z Małopolski. Ma ono potwierdzać, że koncesjonariusz – Autostrada Małopolska SA – bezprawnie pobiera pieniądze od kierowców.
Pobieranie opłat za produkt, którego się nie dostarcza, nie jest zgodne z prawem - mówi RMF FM poseł Andrzej Adamczyk. Pragniemy, aby relacje między tymi, którzy eksploatują i czerpią z tego korzyści, a tymi, którzy korzystają i opłacają, były właściwe - dodaje. Jego zdaniem obecnie tak nie jest: W tej chwili kierowcy płaczą, stoją i klną w żywy kamień. Przepraszam, ale byłem i jestem jednym z nich - zaznacza.
Do prokuratury trafi również doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez osoby, które podpisały tajny aneks do umowy z koncesjonariuszem, mówiący o tym, że w pasie o szerokości 30 kilometrów, środkiem którego biegnie A4 nie można budować ani modernizować dróg alternatywnych. Z tego powodu zablokowanych zostało kilka remontów dróg wokół trasy z Krakowa do Katowic.
Ministerstwo Transportu uznało w czwartek rację gminy Zabierzów i zezwoliło na budowę siedmiokilometrowej obwodnicy wokół Zabierzowa. Samochody, które nie chcą kierować się na autostradę A4, kierują swój ruch poprzez drogę krajową nr 79 i sytuacja jest taka, że mamy ponad 20 tys. samochodów w ciągu doby - powiedziała reporterowi RMF FM Maciejowi Grzybowi wójt gminy Zabierzów Elżbieta Burtan. Posłuchaj:
W te wakacje w RMF FM często zwracaliśmy uwagę na fatalny stan techniczny autostrady między Krakowem a Katowicami. Możemy się teraz cieszyć, bo jest wymierny efekt.