Mieszkańcy Zakopanego protestują przeciwko budowie, w pobliżu ich domów hangaru dla TOPR-owskiego śmigłowca. Maszyna ratująca zdrowie i życie turystów stacjonuje tam od 25 lat, ale dopiero teraz, po przekazaniu przez starostwo ponad czterech hektarów gruntów, można było rozpocząć budowę zadaszenia. Pierwotnie zamierzano zlokalizować hangar poza centrum miasta, ale mieszkający tam ludzie także się na to nie zgodzili. Wygląda więc na to, że najlepszym rozwiązaniem dla zakopiańczyków byłoby, gdyby śmigłowiec w ogóle przestał latać.
04:45