Zmęczony ciągłym ukrywaniem się i rozdrażniony nieudolnością policji, która nie potrafiła go złapać, pewien rabuś sam oddał się w ręce policji. 33-letni mężczyzna obrabował 4 niemieckie banki.
W Hamburgu podszedł do policyjnego radiowozu, zastukał w szybę i grzecznie zapytał, czy policjanci chcieliby aresztować bankowego rabusia. Gdy zdumieni potwierdzili, wyciągnął przed siebie ręce, by skuli go kajdankami i powiedział: To ja, obrabowałem 4 banki i nie zdołaliście mnie złapać. Mam już tego dosyć.
16:10