Bronisław Komorowski podpisał nowelizację wprowadzającą obowiązek umieszczania godła narodowego na strojach sportowców. To konsekwencja skandalu wokół koszulek piłkarskiej reprezentacji Polski.
Podczas uroczystości podpisania nowelizacji prezydent podkreślił, że dzisiaj emocje sportowe, duma z powodu sukcesów sportowych są nie do zastąpienia w budowaniu poczucia wspólnoty. Wydawało się, że jest to sprawa absolutnie oczywista, aby na piersiach polskich sportowców, na kaskach były podkreślane nie tylko przynależność, ale i duma z faktu występowania pod biało-czerwoną, pod pięknym orłem polskim. Wydawało się, że to jest oczywiste i naturalne, ale czasami oczywistość należy potwierdzić prawem, czasami naturalność należy wzmocnić prawem - mówił Komorowski.
Nowelizacja ustawy o godle, barwach i hymnie RP oraz ustawy o sporcie to pokłosie skandalu wokół koszulek piłkarskiej reprezentacji Polski. Kibice, znani sportowcy, politycy, nawet prezydent i premier ostro wystąpili przeciwko zaprezentowanym w listopadzie ubiegłego roku nowym strojom, w których podopieczni Franciszka Smudy mieli wystąpić podczas Euro 2012. Było tam wszystko oprócz tradycyjnej naszywki z godłem. Wybuchła burza, a reprezentanci Polski zagrali bez orzełków na piersiach tylko dwa mecze towarzyskie - z Włochami i Węgrami.
Ostatecznie prezes PZPN-u Grzegorz Lato przeprosił kibiców, wycofał się ze swojej decyzji i godło wróciło na reprezentacyjne stroje.
Podpisana dziś nowelizacja ma zagwarantować, że do podobnego skandalu więcej nie dojdzie.