Opłata za tory dla przewoźników ma być niższa - podtrzymuje swoją decyzję Urząd Transportu Kolejowego. Chodzi o obniżenie opłat na remontowanych odcinkach. To, czy w listopadzie stanieją bilety zależy od tego, o ile zarządca torów obniży opłaty za dostęp.
Powinien to zrobić właśnie od listopada, bo decyzja UTK ma rygor natychmiastowej wykonalności, ale PKP jeszcze walczy. Złożyliśmy odwołanie. Na pewno wymaga to zmiany i systemu naliczania stawek, i szczegółowych analiz finansowych - przyznaje Krzysztof Łańcucki z PLK.
W Intercity już liczą, o ile mogłyby stanieć bilety. Prezes Janusz Malinowski mówi, że nie można pobierać opłaty jak za linie z prędkością 120km/h , gdy pociągi jeżdżą tam najwyżej 80 km/h.
Przewozy Regionalne też sie przygotowują. W poniedziałek podnoszą ceny biletów, więc po ewentualnej obniżce wyjdzie na to samo.