Wyjątki z obowiązującej amerykańskiej doktryny bezpieczeństwa przyjętej w 1996 roku przez administrację Billa Clintona:

Fragment ze wstępu:

"Chronić bezpieczeństwo naszego narodu - naszych obywateli, naszego terytorium i naszego sposobu życia - (...) to nasze główne zadanie i konstytucyjny obowiązek. (...) Niebezpieczeństwa jakim stawiamy czoło dzisiaj są znacznie bardziej zróżnicowane niż w przeszłości. Te niebezpieczeństwa to etniczne konflikty w wielu zakątkach świata (...), rozbrojenie broni masowego zniszczenia (...) oraz zagrożenie wobec naszego otwartego i wolnego społeczeństwa ze strony zorganizowanych sił terrorystycznych (...)"

Fragmenty z treści:

"Nowa era w polityce międzynarodowej stawia Stany Zjednoczone przed wieloma znaczącymi zagrożeniami, ale jednocześnie w środowisku ze znacznie polepszonym systemem bezpieczeństwa i perspektywami na dalsze jego doskonalenie (...)"

"Rząd Stanów Zjednoczonych jest odpowiedzialny za ochronę życia i osobistego bezpieczeństwa Amerykanów, utrzymanie naszej politycznej wolności i niepodległości jako narodu (...) Nieważne jak potężni jesteśmy jako naród, nie możemy jednak zawsze zabezpieczać tych podstawowych celów w sposób jednostronny (...)"

"(...) aby amerykańskie siły zbrojne mogły wypełnić swoje zobowiązania jak zwalczanie terroryzmu, ewakuacja ludności w warunkach pokojowych, operacje anty-narkotykowe oraz pomoc w przeprowadzaniu operacji pomocy ofiarom katastrof (...) armia USA musi być zdolna do szybkiej odpowiedzi na zagrożenia, efektywnego działania całej struktury. Oznacza to, że amerykańskie siły zbrojne musza być gotowe by stanąć do walki i wygrać. (...)"

"Tak długo jak grupy terrorystyczne będą atakowały amerykańskich obywateli i interesy państwa, Stany Zjednoczone będą potrzebowały wyspecjalizowanych jednostek do zwalczania takich grup. Czasami możemy także uznać za stosowne, by uderzyć na terrorystów w ich własnych bazach lub zaatakować cele stanowiące wartość dla rządów wspierających te grupy terrorystyczne (...)"

"Efektywne kontrdziałanie wobec terroryzmu wymaga bliskiej, codziennej współpracy między agendami rządowymi - Departamentami Stanu, Obrony, Sprawiedliwości oraz FBI i CIA. Pozytywne wyniki zostaną osiągnięte dzięki połączeniu działań dyplomatycznych, wywiadowczych i prawnych oraz dzięki bliskiej współpracy z innymi rządami oraz organizacjami antyterrorystycznymi(...)"

"Zrobimy wszystko co w naszej mocy by zapobiec niszczycielskim siłom takim jak terroryzm, zbrojenia w broń masowego rażenia, zagrożenia wobec naszych systemów informacji czy katastrofom naturalnym. (...) Jednocześnie musimy być przygotowani do efektywnej odpowiedzi w sytuacjach nadzwyczajnych by zapewnić przetrwanie naszych instytucji oraz infrastruktury narodowej, chronić życie i własność oraz nasz sposób życia. (...)"

foto RMF

22:00