W ubiegłym roku terroryści zabili 3,5 tys. osób - wynika z dorocznego raportu amerykańskiego Departamentu Stanu. Tym samym rok 2001, to rok, w którym terroryści zebrali największe żniwo. Większość ofiar to osoby, które zginęły 11 września, w czasie ataku al-Qaedy na USA

Lista "sponsorów terroryzmu" jest dokładnie taka sama, jak w zeszłym roku: Iran - na miejscu pierwszym, potem Sudan, Libia, Irak, Korea Północna, Kuba i Syria.

Według USA prowadzą one prace nad bronią masowej zagłady - nuklearną, chemiczną i biologiczną - i chcą dostarczyć tę broń terrorystom, z którymi mają powiązania. Kiedy terroryści dostaną taką broń w swoje ręce, "nie zawahają się jej użyć" - ostrzegał wczoraj amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld.

Jako źródła zagrożenia wymienia się al-Qaedę - terrorystyczną organizację Osamy bin Ladena, ale także takie radykalne ugrupowania islamskie, jak Hezbollah i Islamski Dżihad.

Foto: Archiwum RMF

00:55