Państwa arabskie powinny wstrzymać wszelkie kontakty z Izraelem, dopóki kraj ten nie zaprzestanie agresji wobec Palestyńczyków. Takie oświadczenie przyjęli członkowie Ligi Arabskiej, obradującej wczoraj w Kairze.
To reakcja na piątkowe izraelskie bombardowania terytoriów palestyńskich, w których zginęło 15 osób. Ataki armii izraelskiej były z kolei odwetem za czwartkowy zamach w Netanii, gdzie palestyński terrorysta samobójca wysadził się w powietrze, zabijając sześciu Izraelczyków. Decyzja Ligi Arabskiej spowoduje prawdopodobnie, że z mediacji między Palestyńczykami i Izraelem wycofa się Egipt i Jordania, najważniejsze państwa regionu, które pośredniczyły między obydwoma narodami. Izrael określił decyzje Ligi jako krok godny ubolewania.
Foto EPA
00:40