Bankowa komisja śledcza jednak zajmie się sprawą Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. Wniosek posła PO Aleksandra Grada przegłosowano pod nieobecność szefa komisji, Artura Zawiszy. Opozycję poparła Samoobrona.
Włączenia sprawy SKOK-ów do listy kwestii, którymi ma się zajmować komisja, sprzeciwiali się politycy PiS. Tym razem jednak nie po ich myśli zagłosowała Samoobrona. Najwyraźniej partia Andrzeja Leppera rozpoczęła bunt, nie mogąc się doczekać spełnienia swoich budżetowych postulatów.
Prawo i Sprawiedliwość wydaje się całą sprawą zaskoczone i zdezorientowane. Poseł Adam Hofman jak na razie robi dobrą minę do złej gry. Ja nie wyciągam wniosków po dzisiejszym posiedzeniu, że ma to wpływ na losy koalicji. Raczej mógłbym powiedzieć: Andrzej Lepper mówi, a działa poseł Nowakowski - mówi polityk PiS. Potem jednak stwierdził, że poseł Samoobrony zachował się niemęsko.
Sam szef komisji Artur Zawisza bagatelizuje wniosek. Na barki opozycji składa ciężkie przewiny: Dzisiaj opozycja pokazała, że kłamie, judzi, jest cyniczna, oszukuje na każdym kroku, jest bezczelna i arogancka. Ustalenie u marszałka było takie, że nie zgłaszamy dzisiaj żadnych istotnych wniosków, tylko czekamy na jutrzejsze ustalenia. Powiedzieli, kłamali i kłamią dalej. Jednak Zawisza nie wyjaśnił już, na czym owo kłamstwo miałoby polegać. Komentarze zbierał Tomasz Skory:
Wynik głosowania ze spokojem przyjął także premier Jarosław Kaczyński. No cóż, to będzie strata czasu. No ale jeżeli Samoobrona chce tracić czas i chce chronić tych, którzy rzeczywiście mają coś do ukrycia… - stwierdził.