"Jeżeli istnieje domniemanie niewinności podatnika, to tylko na papierze" - powiedział dziennikarzom prezes InPostu Rafał Brzoska przed piątkowym posiedzeniem sejmowej komisji ds. deregulacji. Zapowiedział też, że jeżeli większość przygotowanych przez jego zespół projektów zostanie wdrożona, to "będzie namawiał koleżanki i kolegów ze świata biznesów, by poświęcili swój czas i prowadzili ten projekt w kolejnych 100-dniowych odstępach czasu".

Rafał Brzoska, prezes InPostu, nominowany przez premiera Donalda Tuska na Pełnomocnika Przedsiębiorców ds. Deregulacji, liczy na to, że rząd oraz politycy, niezależnie od podziałów, dostrzegą potrzebę reform i wprowadzą proponowane przez niego zmiany.

Uważam, że rozwój Polski, gospodarka i zadowolenie obywateli (...) jest czymś, na czym powinno zależeć nam wszystkim, jeżeli nie, to mamy do czynienia z hipokryzją - powiedział prezes InPostu dziennikarzom przed piątkowym posiedzeniem sejmowej komisji ds. deregulacji.

Podatki i domniemanie niewinności

Brzoska stwierdził, że kluczową dla niego sprawą, którą zajmie się jako główny specjalista od deregulacji, jest kwestia domniemania niewinności w relacji podatnika i urzędu skarbowego. Według Brzoski mamy do czynienia z "wielkim absurdem", gdyż obecnie państwo domniema niewinności przestępców, a w relacjach obywateli z państwem zasada ta "nie istnieje w polskim systemie prawnym, albo jeżeli istnieje, to tylko na papierze".

Podkreślił, że stara się "unikać wrzutek lobbystycznych", choć te do jego zespołu także trafiają.

Wśród zaproponowanych przez Brzoskę i jego zespół zmian znajdują się m.in.:

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

  • rozszerzenie mediacji w sprawach administracyjnych;
  • pakiety rozwiązań poprawiające płynność firm, w tym kasowy PIT dla szerszego grona firm oraz krótsze terminy zwrotu VAT;
  • uproszczenie raportowania do urzędów skarbowych;
  • usprawnienie procedur w przetargach publicznych;
  • czytelne rachunki za prąd dla obywateli i firm;
  • szybsza możliwość uruchamiania już istniejących inwestycji OZE;
  • zwiększenie limitów instalacji fotowoltaicznych do użytku własnego.

Propozycje podzielone na siedem bloków

Rafał Brzoska przekazał, że propozycje deregulacji przygotowane przez ekspertów zostały podzielone na siedem bloków. 

Jako pierwszy obszar zainteresowania zespołu Brzoska wymienił przeregulowania związane z osobami niepełnosprawnymi i szeroko pojętą opieką zdrowotną. Wskazał przykład wzywania co dwa lata osób z trwałą niepełnosprawnością na komisje orzecznicze, "na których rzecznicy decydują, czy te osoby otrzymają renty, choć wiadomo, że nie wyzdrowieją".

Druga grupa proponowanych deregulacji dotyczy prawa podatkowego, które - jak wskazał Brzoska - liczy obecnie w sumie 5 800 stron i cały czas wprowadzane są kolejne przepisy. 

Jeszcze kilka lat, a już nikt nie będzie chciał płacić podatków w Polsce i będzie uciekał z kapitałem gdziekolwiek, gdzie jest łatwiej. Trendy światowe pokazują, że tylko upraszczanie prawa podatkowego powoduje wzrost wpływów do budżetu państwa - argumentował. 

Zespół postuluje wprowadzenie do obrotu prawnego instytucji "milczącego załatwienia sprawy", czyli domniemania udzielenia zgody, jeśli tzw. termin rozpatrzenia sprawy nie został przez daną instytucję dotrzymany. 

Kolejny blok deregulacji dotyczy odblokowania sądownictwa. Zapewnić ma to wprowadzenie rozwiązania, zgodnie z którym zaksięgowanie faktury ma stanowić tytuł do egzekucji zobowiązania. Wierzyciel idzie od razu do komornika po klauzulę wykonalności, a komornik informuje dłużnika, że ma on 7 dni na zapłatę - wskazał Brzoska. Brzoska dodał, że w razie sporu ścieżka sądowa byłaby nadal otwarta. 70 proc. sporów w sądach gospodarczych dotyczy wartości poniżej 50 tys. zł. Wyobraźmy sobie, co by było, gdybyśmy je wyjęli z sądów. Udrożnilibyśmy ścieżkę dla spraw naprawdę ważnych - podkreślił.

Kolejny obszar, nad którym pracują eksperci, dotyczy cyfryzacji. Zespół proponuje zrównanie ważności dokumentacji elektronicznej i papierowej. Mamy najlepszą w Europie aplikację mObywatel. Dlaczego nie możemy cyfryzować dalej? Dlaczego legitymacja doktorancka czy pozwolenie na broń musi być na kawałku papieru, a nie może być w mObywatelu. Dlaczego wszystkie badania lekarskie nie mogą być w naszej aplikacji? - pytał Brzoska.

Zespół zajmuje się również rozwiązaniami związanymi z bezpieczeństwem energetycznym. Postuluje m.in. uproszczenia w procedurze przyłączenia OZE do sieci, co ma - w jego ocenie - przyspieszyć inwestycje i obniżyć ceny energii. Jednym z proponowanych rozwiązań jest podniesienie limitu mocy prywatnych instalacji fotowoltaicznych ze 150 do 500 kW.

Szósty wskazany przez Brzoskę obszar dotyczy przepisów unijnych. Szef InPostu zwrócił uwagę, na przeregulowanie dotyczące sztucznej inteligencji. 

Kolejny przykład unijnych regulacji krępujących - w opinii Brzoski - konkurencyjność europejskiej gospodarki dotyczy raportowania ESG. Zespół wskazał na potrzebę zwolnienia małych przedsiębiorców z tego obowiązku. Dlaczego dostawca dużej firmy, który prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą musi raportować emisję CO2? Bądźmy prekursorami, którzy narzucą tempo zmian Europie - zaapelował.

Ostatni blok spraw dotyczy obronności i bezpieczeństwa. W ocenie zespołu kluczowe jest usunięcie barier ograniczających rozwój sektora obronnego. Brzoska stwierdził, że inwestycje w obronność powinny bardziej wspierać również sektor prywatny, który może być w większym stopniu wykorzystany w łańcuchach dostaw.

Spotkanie Brzoski z Tuskiem

W najbliższy poniedziałek Rafał Brzoska ma się spotkać z premierem Donaldem Tuskiem. Rozmowa ma być okazją do przedyskutowania dotychczasowej współpracy oraz przedstawienia postulatów deregulacyjnych.

Mamy dużą szansę na całkiem optymistyczny koniec tego projektu - powiedział prezes InPostu. Podkreślił, że poświęca swój prywatny czas, aby "postawić profesjonalną strukturę, która przedstawi co najmniej 300 propozycji stronie rządowej". Według niego projekty prezentowane przez jego zespół są "naprawdę dobre" oraz "niekontrowersyjne".

Jeżeli zdecydowana większość tych projektów (...) zostanie wdrożona przez stronę polityczną, to będę namawiał koleżanki i kolegów ze świata biznesów, by również dedykowali swój czas i prowadzili ten projekt w kolejnych 100-dniowych odstępach czasu - ujawnił dodał Brzoska.

300 propozycji w ciągu 100 dni

Premier Donald Tusk chce do czerwca podjąć decyzje, które "zredukują o 30 proc. obciążenia, koszty wywołane nadmierną regulacją, obciążenia administracyjne firm europejskich, jeśli chodzi o małe i średnie przedsiębiorstwa".

10 lutego br. premier Donald Tusk zaproponował prezesowi InPostu Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który miałby przygotować propozycje deregulacyjne, Brzoska propozycję przyjął. Tydzień później zespół opublikował pierwsze postulaty, m.in. dziewięciu zmian rozporządzeń i 14 zmian ustawowych.

Brzoska niedługo później stworzył inicjatywę "SprawdzaMy", która planuje przygotować ok. 300 propozycji w ciągu 100 dni. Przedsiębiorcy wyrazili nadzieję na wdrożenie ok. 30 proc. z nich.