Władze należącej do Holandii wysepki na Karaibach chcą zabić małpy, które osadnicy sprowadzili na Sint Maarten z Afryki. Zwierzęta rozmnożyły się na taką skalę, że stały się utrapieniem dla mieszkańców.
Rząd Sint Maarten zatwierdził plan wytępienia całej populacji małp - informuje belgijski dziennik "Het Laatste Nieuws". Uśmierconych ma zostać przynajmniej 450 małp.
Gazeta podaje, że rząd już zwrócił się do organizacji pozarządowej Nature Foundation St Maarten o schwytanie i uśmiercenie małp w ciągu najbliższych trzech lat.