W okolicy zakopiańskiej skoczni atmosfera rozgrzewa się nie tylko z powodu turnieju skoków narciarskich. Przed każdą bramką do skoczni nadal stoi zdenerwowany tłum kibiców, którym nie udało się dostać na trybuny.
Fani, którym nie było dane wejść do swoich sektorów, nie wiedzą, gdzie mogą ewentualnie oddać niewykorzystane bilety, a przed wejściami panuje ogólna dezinformacja. Dochodzi nawet do niewielkich potyczek między kibicami a ochroniarzami. W środek jednej z takich potyczek między kibicami, a ochroniarzami dostał się nasz reporter- Roman Osica.
foto Krzysztof Musiał RMF Zakopane
15:25
