Nawet dziś Wisła Kraków może stracić licencję na grę w ekstraklasie - dowiedział się reporter RMF FM. W południe zebrała się Komisja Licencyjna, która może zająć się wnioskiem Dyrektora Departamentu Rozgrywek Krajowych. Łukasz Wachowski skierował wniosek o wszczęcie postępowania i sprawdzenie, czy klub z Reymonta spełnia wymogi licencyjne. Tymczasem Adam Piotrowski twierdzi, że jeden z inwestorów, Mats Hartling nie zgadza się z unieważnieniem przez Wisłę Kraków umowy z nim i Vanną Ly.
Reporter RMF FM dowiedział się, że jeszcze dziś Wisła Kraków może stracić licencję na grę w ekstraklasie. W południe zebrała się Komisja Licencyjna, która może zająć się wnioskiem Dyrektora Departamentu Rozgrywek Krajowych. "Jeśli Dział Licencji lub Organy Licencyjne w trakcie Sezonu Licencyjnego stwierdzą nieprawidłowości mogące spowodować niespełnienie któregokolwiek z Kryteriów A, Kierownik Działu Licencji kieruje pisemny wniosek o wszczęcie postępowania wyjaśniającego do Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN" - napisał w opublikowanym za pośrednictwem Twittera oświadczeniu Łukasz Wachowski.
Wachowski zdradził też, o jakie wymogi chodzi. Z tego, co czytałem Wisła Kraków SA ma od 22 grudnia nowego właściciela i o tym fakcie powinna w ciągu trzech dni poinformować Komisję ds. Licencji Klubowych, a tego nie uczyniła. Klub nie ma prezesa, nie ma władz w spółce, nie ma z nikim kontaktu. To wszystko składa się w niezbyt dobrą całość. Teraz Komisja Licencyjna powinna podjąć decyzję w sprawie przyszłości Wisły. Myślę, że zrobi to w ciągu kilku dni - powiedział PAP Wachowski.
Jeśli dziś Komisja Licencyjna podzieli wątpliwości Wachowskiego, to od razu może zawiesić licencję Wisły. To jednak nie rodzi jeszcze żadnych skutków, bo do rundy wiosennej jest 1,5 miesiąca. Dopiero, gdyby w połowie lutego Wisła nadal nie miała licencji, to wtedy mecze skończą się walkowerem. Trzeci walkower równa się ze spadkiem Wisły do IV ligi.
Dodajmy, że w Krajowym Rejestrze Sądowym wciąż jako prezes zarządu wpisana jest Marzena Sarapata, a jako członek rady nadzorczej - Damian Dukat. 22 grudnia klub oficjalnie informował, że zrezygnowali ze swoich funkcji, a dymisje zostały przyjęte.