Wayne Rooney uważa, że jego kontuzja może przynieść jedynie profity reprezentacji Anglii podczas zbliżających się mistrzostw świata. Wrócę świeższy na mundial - zapewnił napastnik Manchesteru United, którego właśnie uznano za najlepszego piłkarza sezonu w Anglii.
Rooney został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu przez Stowarzyszenie Piłkarzy Zawodowych. W głosowaniu pokonał Cesca Fabregasa z Arsenalu, Didiera Drogbę z Chelsea i Carlosa Teveza z Manchesteru City. Jest pierwszym od 2006 roku Anglikiem, który zdobył tę nagrodę. W ostatnich latach głosowanie wygrywali Walijczyk Ryan Giggs i dwukrotnie Portugalczyk Cristiano Ronaldo.
W tym sezonie Rooney zdobył dla "Czerwonych Diabłów" we wszystkich rozgrywkach 34 bramki. Więcej już nie strzeli, bo z powodu kontuzji ligowy sezon dobiegł dla niego końca. Jestem zadowolony, że notuję tak dobry sezon w roku mistrzostw świata, ale ostatnich kilka miesięcy było dla mnie ciężkie z powodu kontuzji - powiedział napastnik Manchesteru United. Jestem rozczarowany, że opuściłem kilka meczów w ostatnich kilku tygodniach. Nikt nie lubi oglądać meczów, w których nie można zagrać - dodał.
Napastnik wierzy jednak, że na mundialu w RPA będzie w formie. Teraz odpoczywam, a na turniej wrócę świeższy - to przyniesie dobre efekty - stwierdził Rooney. Według niego, selekcjoner Fabio Capello może poprowadzić reprezentację Anglii do sukcesu. A za taki Rooney uważa zdobycie tytułu mistrzowskiego. Mamy wielu piłkarzy światowej klasy i wspaniałego menedżera. Gdy doznaję kontuzji, są inni zawodnicy, którzy mogą mnie zastąpić - podkreślił 24-latek. Sukcesem w RPA będzie zdobycie głównego trofeum. Mamy zdecydowanie wystarczająco dobry skład, by tego dokonać - podsumował.