Zaledwie w sobotę prowadzony przez Juppa Heynckesa Bayern Monachium wygrał finał Ligi Mistrzów, a już nazwisko niemieckiego trenera zaczęto łączyć z Realem Madryt. Jak oświadczył agent doświadczonego szkoleniowca, który z końcem sezonu rozstaje się z klubem z Bawarii, Heynckes jest gotowy wrócić na Santiago Bernabeu.
Jupp byłby zachwycony, gdyby mógł powrócić do Realu. I pragnie tego. Gdyby prezes Florentino Perez go wezwał, on na pewno przyjąłby ofertę - powiedział reprezentujący Heynckesa Enrique Reyes na antenie hiszpańskiego radia państwowego RNE.
68-letni szkoleniowiec, którego kontrakt z Bayernem właśnie dobiega końca, zapowiadał wcześniej, że po tym sezonie zamierza przejść na emeryturę. Na razie Jupp wycofuje się z Bundesligi, a w tym momencie myśli tylko o Pucharze Niemiec - dodał Reyes.
Bayern zmierzy się o to trofeum 1 czerwca z VfB Stuttgart. Jeśli je zdobędzie, Heynckes odejdzie z klubu w potrójnej koronie. Wcześniej trener Bawarczyków sięgnął już po mistrzostwo kraju, a w niedzielę na Wembley, pokonując Borussię Dortmund 2:1, zwyciężył w Lidze Mistrzów.
Heynckes ma również w dorobku triumf w Lidze Mistrzów z Realem Madryt - w 1998 roku. Oprócz niego tylko trzech trenerów wywalczyło Puchar Europy z dwoma klubami. Wcześniej tej sztuki dokonali: Austriak Ernst Happel, Niemiec Ottmar Hitzfeld oraz Portugalczyk Jose Mourinho.
Happel triumfował z Feyenoordem Rotterdam (1970) i Hamburgerem SV (1983), Hitzfeld - z Borussią Dortmund (1997) i Bayernem (2001), a Mourinho - z FC Porto (2004) oraz Interem Mediolan (2010).
(MRod)