"Polskie" mistrzostwa Europy w kajakarstwie. Mamy kolejne medale!

Jako pierwsza w niedzielę medal zdobyła Justyna Iskrzycka. Polka w finale nieolimpijskiej konkurencji K1 1000 m zajęła drugie miejsce. Reprezentantka Polski przegrała z Węgierką Noemi Pupp o 0,266 sekundy. Na trzeciej pozycji finiszowała Hiszpanka Isabel Contreras.

Iskrzycka, brązowa medalistka igrzysk w Tokio, sięgnęła po drugi medal w regatach w Monachium. W piątek z Katarzyną Kołodziejczyk sięgnęła także po srebro w konkurencji K2 1000 m.

Sukces Iskrzyckiej był tylko preludium do tego, co nastąpiło później. Złoty medal w nieolimpijskiej konkurencji C2 200 m zdobyli kanadyjkarze Arsen Śliwiński i Aleksander Kitewski.

Polacy wyprzedzili o 0,673 sekundy Hiszpanów. Na najniższym stopniu podium uplasowali się Litwini.

Kolejny medal był autorstwa Katarzyny Kołodziejczyk i Dominiki Putto, które zdobyły srebro w nieolimpijskiej konkurencji K2 200 m.

Polki przegrały o 0,216 sekundy z Węgierkami. Na trzecim miejscu finiszowały Niemki.

Medal zdobyli także kanadyjkarze Wiktor Głazunow i Tomasz Barniak. Polacy w olimpijskiej konkurencji C2 500 m zajęli drugie miejsce.

Triumfatorami zostali Hiszpanie, którzy wyprzedzili Polaków o 0,677 sekundy. Trzecie miejsce przypadło Niemcom.

Złoty medal zdobyły kajakarki w składzie: Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto. Polki zostały triumfatorkami w olimpijskiej konkurencji K4 500 m.

Reprezentantki Polski wygrały z blisko 2,5-sekundową przewagą nad Dunkami. Brąz wywalczyły Węgierki.

Puławska, dwukrotna medalistka igrzysk w Tokio, w Monachium sięgnęła po trzecie złoto. W sobotę triumfowała z Nają w dwójce na 500 m, a w niedzielę wygrała finał jedynek na tym samym dystansie.

W konkurencji K1 5000 m popisał się z kolei Rafał Rosolski, który wywalczył brązowy medal. Wygrał Portugalczyk Fernando Pimenta, a drugi był Hiszpan Walter Bouzan.

Polscy reprezentanci często musieli jednak rywalizować z przeciwnościami losu, kłopotami sprzętowymi, a czasami nawet jego brakiem. Trenerowi Krykowi podczas transportu kajaków z Portugalii przytrafił się pożar przyczepy. Sprzęt nie ucierpiał, ale przyczepa nie mogła kontynuować jazdy i szefostwo ekipy wysłało inną. Z kolei grupie kanadyjkarzy po mistrzostwach świata zaginęły wiosła i klęczniki.

Kłopoty zaczęły się już na mistrzostwach świata w Kanadzie. Opóźnione loty, oczekiwania na lotniskach po kilkanaście godzin, zaginione bagaże... Te trudności się piętrzyły, ale udało nam się z tego wybrnąć. Nie wpłynęło to na psychikę zawodników, wręcz przeciwnie - pokazali pełen profesjonalizm i potrafili unieść ciężar stresu i niepewności - podsumował Kotowicz.

Trzynaście medali, w tym cztery złote, zdobyli polscy kajakarze w mistrzostwach Europy w Monachium. Trzykrotnie na najwyższym stopniu podium stanęła Anna Puławska, która triumfowała we wszystkich konkurencjach olimpijskich.

Polacy zdobyli także dwa brązowe krążki w parakajakarstwie, które zaliczane są do klasyfikacji medalowej. Biało-czerwoni zostali sklasyfikowani na piątej pozycji. Zwyciężyli Węgrzy przed Niemcami i Hiszpanią.

Kajakarskie mistrzostwa Starego Kontynentu rozpoczęły się 21 sierpnia. Niedziela była ostatnim dniem zmagań w Monachium.