Koszykarze Cleveland Cavaliers pokonali Boston Celtics w pierwszym półfinale Konferencji Wschodniej. "Kawalerzystów" do zwycięstwa poprowadził Le Bron James, który zdobył 35 punktów.

Lider Cavaliers wystąpił w tym meczu z kontuzją. Biegał po parkiecie z owiniętym specjalnym bandażem prawym łokciem. Jednak mimo urazu trafiał jak natchniony.

Na początku meczu niewielką przewagę uzyskali "Celtowie". Pewnie trafiał Paul Pierce, dobrze grali Rajon Rondo i Kevin Garnett. Po dwóch kwartach gracze z Bostonu prowadzili jedenastoma punktami i nic nie zapowiadało ich porażki.

Sytuacja zmieniła się w trzeciej kwarcie, a kluczowa okazała się akcja Mo Williamsa. Rozgrywający Cleveland popisał się potężnym wsadem i to ponad rękami broniącego Pierce'a. Od tego momentu James oraz jego koledzy chwycili wiatr w żagle i zaczęli w mgnieniu oka odrabiać straty. Już w trzeciej kwarcie wyszli na prowadzenie - Williams zdobył w tej części aż 14 punktów. W ostatniej kwarcie przebudził się Shaquille O'Neal i przypieczętował zwycięstwo Cavs.