Francuska minister sportu Chantal Jouanno sprzeciwiła się powrotowi do piłkarskiej reprezentacji kraju grającego w Bayernie Monachium Francka Ribery'ego. W obronę wzięli go prezes federacji oraz szefowie związku zawodowego i kierownictwo ligi.
Pani minister nie widzi w reprezentacji miejsca także dla Patrice'a Evry, innego uczestnika buntu przeciwko trenerowi Raymondowi Domenechowi podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w RPA.
Za powrotem do reprezentacji obu graczy opowiedzieli się natomiast prezes Francuskiego Związku Piłki Nożnej Fernand Duchaussoy, związki zawodowe oraz prezes Zawodowej Ligi Piłkarskiej (LFP) Frederic Thieriez.
Podopieczni trenera Raymonda Domenecha, wicemistrzowie świata z 2006 roku, odpadli w fazie grupowej MŚ w RPA. Po remisie 0:0 z Urugwajem i porażce z Meksykiem 0:2 ulegli także gospodarzom 1:2. Udział Francuzów w mistrzostwach zakończył się skandalem. Grupa zawodników wypowiedziała posłuszeństwo Domenechowi. Federacja ich za to zdyskwalifikowała - Evra został zawieszony na pięć meczów, a Ribery na trzy. Najwyższą karę dostał Nicolas Anelka, który został odsunięty od 10 spotkań.