Szczęśliwiec z północnej Kalifornii zgarnął fortunę - jedną z największych wygranych w historii amerykańskiej loterii Mega Millions. Jego konto zasili kwota w wysokości 1,22 miliarda dolarów.
To była prawdziwa kumulacja: piąta najwyższa w amerykańskiej historii gier liczbowych i siódma powyżej miliarda.
Suma do zgarnięcia w Mega Millions była tak duża, bo w ciągu ostatnich stu dni nikomu nie udało się zgarnąć głównej wygranej.
Amerykanie kuszeni kumulacją kupili wyjątkowo dużo losów. Wielu z nich obdarowywało kuponami bliskich, dołączając je do świątecznych prezentów.
Gracz, któremu się powiodło, nie dostał kuponu pod choinkę. Kupił los na stacji benzynowej Sunshine Food and Gas w Cottonwood.
Wytypował zwycięskie liczby 3, 7, 37, 49, 55 oraz złotą Mega Ball 6. Może mówić o naprawdę wielkim szczęściu, bo szansa na to wynosiła 1 do ponad 302 milionów.
Teraz zwycięzca może zdecydować się na jedną z dwóch opcji odbioru nagrody. Pierwsza to wypłata w formie renty pełnej kwoty w wysokości 1,22 miliarda dolarów - ta suma jest wówczas rozłożona na 29 rocznych rat. Można też wybrać wypłatę jednorazową - w wysokości 549,7 miliona dolarów przed opodatkowaniem.
Kupony Mega Millions są sprzedawane w 45 stanach, Waszyngtonie, Dystrykcie Kolumbii i na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych. Losowania odbywają się we wtorki i piątki o 23:00 w Atlancie w stanie Georgia. Największa wygrana, jak a padła w historii tej loterii, wynosi 1,6 mld dolarów.