Robert Lewandowski już po raz trzeci w tym sezonie znalazł się w najlepszej jedenastce kolejki Bundesligi magazynu "Kicker". Piłkarz Bayernu Monachium strzelił w sobotę dwa gole FC Koeln (4:0). Po pięciu seriach gier Polak ma ich w dorobku już dziewięć.
Lewandowski wpisał się na listę strzelców w trzeciej i 48. minucie gry. Goli mógł mieć więcej, ale w 62. minucie "oddał" wykonywanie karnego Philippe Coutinho. I Polak, i Brazylijczyk otrzymali notę 2 (skala 1-6, "jedynka" oznacza klasę światową). Obaj zostali wyróżnieni przez fachowe pismo.
Jak pisze Onet, Lewandowski "jest jednym z dwóch zaledwie piłkarzy w długiej 57-letniej historii Bundesligi, którzy mieli tak pokaźny dorobek bramkowy po pięciu pierwszych kolejkach. Pierwszym i jak dotąd jedynym był Peter Meyer, który w pięciu meczach kampanii 1967/68 uzyskał łącznie dziewięć bramek, w trykocie Borussii Moenchengladbach".
31-letni reprezentant Polski już trzykrotnie - jako jedyny piłkarz Bundesligi - w tym sezonie trafił do "jedenastki kolejki" magazynu "Kicker".
W klasyfikacji najskuteczniejszych niemieckiej ekstraklasy Lewandowski wyprzedza Timo Wernera z RB Lipsk i Hiszpana Paco Alcacera z Borussii Dortmund - obaj mają po pięć bramek.
Tym razem najlepszym zawodnikiem kolejki wybrano Marcusa Thurama z Borussii Moenchengladbach, który przesądził o zwycięstwie 2:1 nad Fortuną Duesseldorf. Gospodarze przegrywali od 6. minuty, a Thuram, który na boisko wszedł w 67. minucie, strzelił bramki w 74. i 87. W niewiele ponad 20 minut syn słynnego przed laty francuskiego piłkarza Liliana zapracował na świetną ocenę "1,5".
W ekipie rywali do 79. minuty grał Dawid Kownacki - otrzymał przeciętną notę "4". Zdecydowanie lepiej spisał się bramkarz Fortuny Zackary Steffen, którego eksperci "Kickera" wybrali do swej drużyny tygodnia.