Brytyjczyk Sam Lowes, reprezentujący barwy lubelskiego zespołu motocyklowego Bogdanka PTR Honda, obronił wywalczone wczoraj pierwsze pole startowe do niedzielnego wyścigu MŚ World Supersport w Holandii. Sportowiec ma nadzieję, że będzie liczył się w walce o podium.
Sobota przywitała zawodników World Supersport deszczem. Jednak mimo trudnych warunków pogodowych, 21-letni Lowes wywalczył drugi czas w porannym treningu na torze w holenderskim Assen. Podczas popołudniowej, drugiej sesji kwalifikacyjnej, Brytyjczyk także był w czołówce, ale z uwagi na przesychający tor, tylko kilku zawodników poprawiło swoje piątkowe czasy.
Rano byłem szybki na mokrym torze, a popołudniu przejechałem sporo okrążeń na twardej oponie i miałem równe tempo. Jeśli pojedziemy z takimi czasami w wyścigu, będzie dobrze! Pod koniec sesji kwalifikacyjnej tor był niemal całkowicie suchy, ale nadal miejscami bardzo śliski, a mimo wszystko zbliżyłem się do mojego wczorajszego czasu. Jestem pewny siebie i liczę na dobry wynik niezależnie od pogody - mówił po kwalifikacjach Lowes.
Drugi z zawodników Bogdanka PTR Honda, pochodzący z RPA Mathew Scholtz, miał dzisiaj okazję do pierwszego kontaktu ze swoją maszyną na mokrym torze. Ostatecznie zawodnik rozpocznie wyścig z dziesiątego pola. Zastępujący kontuzjowanego Pawła Szkopka, 18-letni Amerykanin PJ Jacobsen, ruszy do walki z dwudziestej czwartej lokaty.
Trzeci wyścig sezonu World Supersport odbędzie się w niedzielę, o godzinie 13:30.
Wyniki kwalifikacji: