Prywatny inwestor wykopał fundamenty betonowego budynku, który ma powstać na Polanie Stumorgowej pod najwyższym szczytem Beskidu Wyspowego - Mogielicą. "To skandal - zabetonują jedno z najpiękniejszych, magicznych miejsc w Beskidach" - denerwują się miłośnicy górskich wycieczek.

O tej bulwersującej sprawie jako pierwszy napisał lokalny portal Limanowa.in zamieszczając zdjęcia betonowych fundamentów, które ktoś wkopał na polanie, tuż obok granicy rezerwatu przyrody

Z dokumentacji, do której dziś dotarliśmy, wynika, że obiekt posiadał będzie betonowe fundamenty, a dwuspadowy dach pokryty zostanie blachodachówką. Na wizualizacjach elewacji widać 9 okien i drzwi wejściowe, a także dwie tzw. jaskółki w konstrukcji dachu. Na parterze budynku wyznaczono dwa pomieszczenia o powierzchni, odpowiednio 18 i 10 metrów kwadratowych. Wymiary budynku wynoszą 7 x 5 m. W zgłoszeniu inwestor wykazał ponadto, że obok budynku gospodarczego ma zostać zlokalizowane „bezpieczne miejsce na ognisko”. Właściciel napisał w zgłoszeniu, że budynek będzie służył do „przechowywania paszy dla zwierząt i samych zwierząt” - napisali redaktorzy portalu. 

Polana to jest jedno z niewielu magicznych miejsc w polskich Beskidach, które ostały się od tej dzikiej deweloperki, od prób dzikiego ucywilizowania. Tam naprawdę czuć majestat gór. Widać Tatry, Beskidy, kawał gór Słowacji. Ludzie tam przychodzą - siedzą i patrzą i patrzą - po prostu są zachwyceni pięknem natury - mówi Dariusz Gacek przewodnik beskidzki i autor przewodnika turystycznego po Beskidzie Wyspowym. 

Dla mnie to jest dramat. Jestem przewodnikiem i zabieram tam turystów, żeby pokazać im jak wyglądają prawdziwe góry, jak one wyglądały sto, dwieście lat temu. Teraz zabiorę grupę i tam będzie pospolity jarmark - budynek murowany z grillem, będą sprzedawać watę cukrowa, fistaszki nie wiem co jeszcze. I to wszystko o krok od rezerwatu przyrody. Ja naprawdę jestem załamany. Dla mnie to jest strasznie bolesne, że jedno z ostatnich miejsc, w których można poczuć majestat gór, zostanie zabetonowane - załamuje ręce Dariusz Gacek.

Inwestycją w tak wyjątkowym miejscu zainteresował się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Limanowej. 

Inspektor powziął informację z lokalnego portalu, że jest realizacja prac budowlanych na Polanie Stumorgowej pod Mogielicą 1 sierpnia. W związku z tym niezwłocznie - już następnego dnia - została przeprowadzona przez pracowników inspektoratu kontrola placu budowy. W tej chwili inspektor analizuje ten zgromadzony materiał - informuje Adam Wiśniewski. 

Niestety na razie nie wiadomo, co ustalono podczas tej kontroli. Na tym etapie naszych działań nie mogę udzieli żadnych informacji, mając na uwadze nienaruszenie praw stron ewentualnego postępowania - mówi Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Limanowej.

Zapewne dopiero w przyszłym tygodniu dowiemy się, czy inwestor naruszył przepisy prawa zabudowując piękną, beskidzką polanę i jaką decyzję podejmie inspektor nadzoru budowlanego.