50-latek z Wrocławia odpowie przed sądem za nielegalny handel wężami, które są uznawane za zagrożone wyginięciem. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli 11 różnych gadów, w tym pytony królewskie.

Kara, jaką mężczyźnie może wymierzyć sąd to nawet pięć lat pozbawienia wolności.

Jak poinformowała sierż. Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą przeprowadzili szereg czynności, które doprowadziły do namierzenia i zatrzymania mężczyzny.

Miał 11 węży, w większości były to pytony królewskie. Są one uznawane za zagrożone wyginięciem, a handel nimi jest możliwy tylko i wyłącznie w przypadku posiadania ściśle określonych pozwoleń. 50-latek, który oferował pytony takich dokumentów nie posiadał - przekazała Rodecka.