Policjanci z Rybnika zatrzymali 42-letnią kobietę, która mając w organizmie 3,5 promila alkoholu wiozła samochodem czworo dzieci. Kobieta straciła panowanie nad autem i wjechała w ogrodzenie. Jedno z dzieci trafiło na obserwację do szpitala.
Do tego zdarzenia doszło w Łukowie Śląskim niedaleko Rybnika.
Mieszkanka powiatu rybnickiego podróżowała z czwórką dzieci w wieku: 4, 8, 10 i 13 lat. 4-latek i 8-latek to dzieci kierującej, zaś 10-latek i 13-latka to dzieci jej znajomej.
Najmłodszy chłopczyk doznał ogólnych potłuczeń ciała i został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala na obserwację. Policjantów wezwał świadek zdarzenia.
Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała w organizmie 3,5 promila alkoholu. Już wcześniej miała sądowy zakaz prowadzenia. Przewoziła dzieci bez fotelików.
Jak informuje policja, w ogrodzenie uderzyła po przejechaniu zaledwie 500-600 metrów.
42-latka została zatrzymana przez policjantów, o jej dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.