Niecodzienna sprzedaż w Mysłowicach. Tamtejszy Urząd Skarbowy zamierza sprzedać cztery górnicze maszyny. Dwie z nich będzie można kupić już w najbliższym tygodniu, dwie kolejne - w kwietniu.
Wśród urządzeń wystawionych na sprzedać są trzy kombajny górnicze służące do wydobywania węgla oraz urządzenie zwane spągoładowarką, wykorzystywane m.in. do likwidowania spiętrzeń w wyrobisku, kruszenia i ładowania węgla oraz wiercenia otworów.
Jak mówi Michał Kasprzak z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, takiego towaru w Urzędach Skarbowych już dawno nie sprzedawano.
Ich szacunkowa wartość to ponad 4 miliony złotych, ale ponieważ urządzeń nie udało się sprzedać w ramach dwóch licytacji, teraz będzie można je kupić z wolnej ręki nawet za 1/10 wartości.
Dwie maszyny będzie można kupić już środę. Niestety, obie nadal znajdują się pod ziemią w kopalniach Knurów-Szczygłowice oraz Wesoła. Cena sprzedaży z wolnej ręki spągoładowarki wynosi 80 tys. zł, a kombajnu 150 tys. zł.
Sprzedaż dwóch pozostałych maszyn zaplanowano na 13 kwietnia. Każdą z nich można kupić już za 100 tys. zł.
Jeśli zainteresowana zakupem maszyny w tym samym czasie będzie więcej niż jedna osoba, to zostanie ona sprzedana temu, kto zaoferuje wyższą cenę.