480 ofert pracy dla nauczycieli na Lubelszczyźnie - tyle widnieje na oficjalnej stronie lubelskiego kuratora oświaty w ostatnim dniu wakacji. Problemy są przeważnie w małych miejscowościach, choć nie tylko. W jakiej grupie są największe braki?
Najbardziej brakuje psychologów, tutaj są aż 133 wakaty. Niestety w większości na dosłownie kilka godzin, maksymalnie 10. Tylko w jednym przypadku pełny etat.
Kolejni to pedagodzy specjalni - ich nie ma w 28 szkołach. W żadnej nie jest oferowany pełny etat, tylko po kilka godzin. Najwięcej 35 w przedszkolu w Konopnicy.
W 20 szkołach brakuje anglistów np. w Bełżycach jest etat i tak zwana zwyżka nawet 25 h, ale w przedszkolu. Z kolei małe szkoły oferują pojedyncze godziny.
W dalszej kolejności brakuje 16 polonistów i to ciekawe nawet w Lublinie można dostać pracę na pełny etat plus dodatkowe godziny.
Brakuje też 15 fizyków, ale to niestety problem polega na tym, że szkoły dają od dwóch najwyżej do 10 h, czyli nie da się uzbierać pensum. Pełny etat możliwy tylko w liceum w Puławach.
W dalszej kolejności poszukiwani są logopedzi i tu znowu problem, bo w większości przypadków poniżej 10 h, w poszczególnych szkołach przeważnie dwie, trzy h.
Potrzebni są również informatycy, ale to znowu najwyżej po kilka godzin tygodniowo. Jest jeden etat do objęcia w szkole podstawowej nr 14 w Lublinie, ale na zastępstwo.
Brakuje 9 nauczycieli chemii, którym szkoły oferują do wzięcia 2 h, cztery lub pięć. Pół etatu jest w Bychawie. Są pojedyncze oferty dla nauczycieli biologii geografii czy muzyki i rytmiki.
