Policyjny pies służbowy Ninja doprowadził funkcjonariuszy do nietrzeźwego kierowcy, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna porzucił auto, którym kierował, pobiegł na jedno z krakowskich osiedli i ukrył się w zaroślach. Dzięki policyjnemu czworonogowi, pirat drogowy został zatrzymany.
17 lipca w godzinach porannych, kierujący samochodem marki BMW spowodował na autostradzie A4 kolizję z innym pojazdem, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.
Następnie, około godz. 10.00 w okolicach ul. Mirowskiej zjechał z drogi, uderzył w drzewo, porzucił pojazd i uciekł w nieznanym kierunku.
O zdarzeniu poinformowany został oficer dyżurny, który wysłał na miejsce policyjne patrole. Do akcji dołączył również pies służbowy Ninja ze swoim przewodnikiem.
Policyjny owczarek dostał do powąchania dywanik samochodowy i natychmiast podjął trop. Ninja poprowadził swojego przewodnika w głąb lasu, potem do jednej z ulic a następnie do miejsca, gdzie w zaroślach ukrywał się kierowca BMW. Mężczyzna został zatrzymany. Miał w organizmie 1,7 promila alkoholu.
Teraz odpowie za spowodowanie kolizji i jazdę po pijanemu.