Znicze, kwiaty i francuskie flagi przynoszą mieszkańcy Kielc przed pomnik "Homo Homini". Upamiętnia on ofiary zamachów terrorystycznych na Nowy Jork z 11 września 2001 roku.

Znicze, kwiaty i francuskie flagi przynoszą mieszkańcy Kielc przed pomnik "Homo Homini". Upamiętnia on ofiary zamachów terrorystycznych na Nowy Jork z 11 września 2001 roku.
Kielecki pomnik upamiętniający ofiary terroru /Michał Dobrołowicz /RMF FM

Kielecki pomnik "Homo Homini" ma formę dwóch jedynek przeciętych spadającym samolotem. Wykonał go dla Kielc prof. Adam Myjak. Budowa symbolicznego sześciometrowego monumentu kosztowała 300 tys. złotych.

W 2001 roku w uroczystości odsłonięcia pomnika i poświęcenia go przez biskupa kieleckiego, uczestniczyli przedstawiciele ambasad USA, Izraela, Hiszpanii, Indii, Indonezji, Rosji. Inskrypcje na tabliczkach upamiętniają kolejne po WTC zamachy terrorystyczne, np. w Madrycie, Moskwie, Biesłanie, Londynie, Bali, Bombaju, w miastach Izraela, Egiptu, czy Norwegii.