Rosyjskie wojska zaczęły wycofywać część jednostek okupujących Czarnobyl - podała wieczorem agencja AFP, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela Pentagonu. Rosja wycofała mniej niż 20 proc. wojsk spod Kijowa i Czernihowa - informował wcześniej Pentagon. Część z nich trafiła na Białoruś, ale żadne z jednostek nie wróciły do Rosji. Siły rosyjskie ostrzelały budynki mieszkalne w Lisiczańsku na wschodzie Ukrainy. Od początku inwazji na Ukrainę rosyjskie wojska straciły 17,3 tys. żołnierzy, a także 605 czołgów, 305 systemów artyleryjskich, 131 samolotów i 131 śmigłowców - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Najważniejsze wydarzenia związane z 35. dniem wojny w Ukrainie w relacji z 30.03.2022 r.
- Siły rosyjskie rano ostrzelały budynki mieszkalne w Lisiczańsku na wschodzie Ukrainy.
- Rosyjskim wojskom nie udało się w nocy ostrzelać Kijowa. Kilka rakiet zostało zneutralizowanych przez ukraińskie systemy obrony.
- Rosja przemieszcza część sił z północy na wschód Ukrainy, by spróbować tam otoczyć wojska ukraińskie - powiedział doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz, cytowany przez agencję Reutera.
- Ochotnicy z wojsk rosyjskich, którzy przeszli na stronę ukraińską, będą walczyć w legionie "Wolna Rosja" - poinformował ukraiński wywiad wojskowy.
- Od początku inwazji na Ukrainę rosyjskie wojska straciły 17,3 tys. żołnierzy, a także 605 czołgów, 305 systemów artyleryjskich, 131 samolotów i 131 śmigłowców - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
- Według naszych szacunków rosyjskie straty wynoszą ponad 10 tys. zabitych - powiedziała podsekretarz stanu USA.
- Biden poinformował Zełenskiego o zamiarze przekazania 500 mln dol. pomocy dla budżetu Ukrainy.
- W celu uzupełnienia swoich sił na Ukrainie Rosja przerzuciła wojska z okupowanych terenów Gruzji: Abchazji i Osetii Południowej - poinformował rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.
- Deputowany rady miejskiej Iziumu wprowadził żołnierzy rosyjskich do obleganego miasta niebronioną drogą. Deputowany należy do zawieszonej prorosyjskiej partii.
- Od 24 lutego z Ukrainy do Polski wjechało prawie 2,37 mln osób - poinformowała Straż Graniczna.
- Co działo się w 34. dniu wojny w Ukrainie? Dowiecie się z zapisu relacji i podsumowania dnia.
Kończymy naszą relację na żywo z 30 marca. O najnowszych doniesieniach z Ukrainy przeczytacie w naszym raporcie specjalnym oraz w podsumowaniu dnia.
Rzeczniczka Białego Domu Kate Bedingfield odniosła się do wypowiedzi byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, który dzień wcześniej w wywiadzie zasugerował, że "skoro Władimir Putin nie jest przyjacielem naszego kraju", to powinien ujawnić kompromitujące informacje na temat syna prezydenta Bidena, Huntera.
"Jaki Amerykanin, nie mówiąc o eksprezydencie, myśli, że to dobry czas na wchodzenie w konszachty z Władimirem Putinem? Jest tylko jeden taki i jest to Donald Trump" - skomentowała rzeczniczka.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wieczornym posłaniu do narodu, że zabiega o dostawy broni dla kraju, ponieważ "wolność powinna mieć broń nie gorszą niż tyrania". Poinformował, że nagrodził odznaczeniami 122 obrońców Ukrainy. Zełenski podkreślił, że Ukraińcy będą bronić każdej piędzi swego kraju.
Rosyjskie wojska zaczęły wycofywać część jednostek okupujących Czarnobyl - podała wieczorem agencja AFP, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela Pentagonu. Według resortu jest to jeden z obszarów, z których Rosja wycofała żołnierzy na Białoruś w celu uzupełnienia jednostek.
Jak podaje agencja, przedstawiciel ministerstwa stwierdził, że Czarnobyl "jest jedną ze stref, skąd Rosjanie zaczęli się przemieszczać ku Białorusi". Była elektrownia atomowa położona przy granicy z Białorusią była jednym z pierwszych obiektów zajętych przez Rosję.
"Mamy informacje, że Władimir Putin czuł, że rosyjskie wojsko go zwodziło, czego skutkiem są trwające napięcia między nim i wojskowym dowództwem" - przekazała dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Kate Bedingfield. Dodała, że rosyjski prezydent nie otrzymuje prawdziwych informacji o sytuacji wojennej, ani skutków sankcji na rosyjską gospodarkę.
Z oceną amerykańskich służb zgodził się w środę również rzecznik Pentagonu John Kirby. Jak powiedział, jest to niepokojąca sytuacja, która może mieć skutki m.in. dla przebiegu rozmów pokojowych.
Rząd niemiecki chce przedstawić rządowi w Kijowie listę fabrycznie nowej broni, którą Niemcy mogą dostarczyć Ukrainie - podaje tygodnika "Spiegel". O planach dostarczenia nowej broni Ukrainie pisze także dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Według informacji "Spiegla", we wtorek sekretarze stanu z zainteresowanych ministerstw uzgodnili, że w ciągu najbliższych kilku dni przedstawią rządowi w Kijowie listę różnych systemów uzbrojenia. Następnie Ukraina ma sama zdecydować, jakiej broni potrzebuje.
Miny od kilku tygodni dryfujące na Morzu Czarnym, to ładunki wybuchowe, które w 2014 r. przejęły wojska rosyjskie podczas inwazji na Krym - podało ukraińskie MSZ, cytowane przez agencję Agerpres. Resort zarzucił armii rosyjskiej celowe umieszczanie na akwenie ładunków, aby "zszargać reputację Ukrainy".
Pomoc dla walczącej Ukrainy, plan odbudowy i wsparcie wschodniej flanki NATO, były - jak przekazał poseł PiS Arkadiusz Mularczyk - wśród tematów rozmów w Waszyngtonie delegacji ukraińskich posłanek i polskich posłów z amerykańskimi senatorami oraz przedstawicielami think-thanków.
W spotkaniach zorganizowanych przy udziale ambasadora Polski w USA Marka Magierowskiego i Fundacji Pułaskiego oraz PISM wzięło udział pięć ukraińskich posłanek oraz on i poseł KO Paweł Kowal. Spotkania delegacji odbywają się od wtorku, kolejne zaplanowano także na środę i czwartek.
Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Pałacu Prezydenckim z przedstawicielami Światowego Kongresu Ukraińców - przekazała Kancelaria Prezydenta. W trakcie spotkania omówiono m.in. kwestie związane z działaniami pomocowymi na rzecz obywateli Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w Polsce.
Ukraińscy śledczy wszczęli postępowanie w związku z rosyjskim nalotem na miejscowość Słobożanske w obwodzie charkowskim, wskutek którego zginęła matka z 11-letnim synem - podała prokuratura obwodowa.
"Według danych śledczych żołnierze sił zbrojnych Rosji przeprowadzili atak lotniczy na miejscowość Słobożanske (...) W wyniku uszkodzony został dom mieszkalny" - napisano w komunikacie, cytowanym przez agencję Interfax-Ukraina. Wskutek odniesionych obrażeń zmarli 11-latek i jego matka - dodano.
Na zaproszenie Wołyńskiej Obwodowej Administracji Wojskowej delegacja Sejmu pod przewodnictwem wicemarszałka Ryszarda Terleckiego (PiS) złożyła wizytę w Łucku. Politycy spotkali się m.in. z władzami obwodu, deputowanymi Rady Najwyższej Ukrainy, a także konsulem honorowym Litwy w Ukrainie.
Brytyjski rząd wzmacniając sankcje nałożone na Rosję zakazał także obsługi technicznej samolotów i statków należących do objętych nimi oligarchów. Ponadto zakazał wszelkich transakcji z podmiotami z separatystycznych republik w Donbasie.
Po rosyjskiej napaści na Ukrainę brytyjski rząd zamknął przestrzeń powietrzną i wszystkie lotniska w kraju dla rosyjskich samolotów, także prywatnych, a następnie zamknął porty dla wszystkich statków mających jakiekolwiek powiązania z Rosją. Ponadto zaostrzył przepisy w ten sposób, że wprowadzanie rosyjskich samolotów w brytyjską przestrzeń powietrzną stało się przestępstwem.
Do dymisji zmuszony został szef francuskiego wywiadu wojskowego generał Eric Vidaud. Ujawniły to francuskie media, według których decyzja związana jest z rosyjską inwazją na Ukrainę. Generał oskarżany jest o brak kompetencji.
Według paryskich mediów prezydent Emmanuel Macron zarzuca szefowi wywiadu wojskowego, że w styczniu i lutym tego roku wprowadził go w błąd, regularnie bagatelizując zagrożenie ze strony Rosji.
Wojska rosyjskie ostrzelały bazę paliwową w Dnieprze w środkowej części Ukrainy - poinformował szef dniepropietrowskiej rady obwodowej Mykoła Łukaszuk. Nie ma zabitych ani rannych - zapewnił. Jak dodał, obiekt został zniszczony. Odłamki innej rakiety uszkodziły dwie cysterny.
Rosja wycofała mniej niż 20 proc. wojsk spod Kijowa i Czernihowa - powiedział w środę rzecznik Pentagonu John Kirby. Jak dodał, część z nich trafiła na Białoruś, ale żadne z jednostek nie wróciły do Rosji.
Kirby zaznaczył podczas konferencji prasowej, że wojska w ciągu ostatniej doby zostały przemieszczone spod Kijowa, Czernihowa i Sum. Podkreślił, że w ocenie resortu nie jest to wycofanie, lecz relokacja tych sił. Dodał, że miasta te nadal są intensywnie ostrzeliwane.
Trzema uzgodnionymi korytarzami humanitarnymi własnymi środkami transportu do Zaporoża dojechało 1530 ludzi, w tym 812 z Mariupola i 718 mieszkańców miast obwodu zaporoskiego - poinformowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.
Wbrew uzgodnieniom rosyjskie wojska blokowały w Wasylówce w obwodzie zaporoskim autobusy ewakuacyjne i ciężarówki z pomocą humanitarną - dodała Wereszczuk. Rosjanie blokowali pojazdy także we wtorek.
Część rosyjskich oddziałów operujących dotychczas w obwodzie kijowskim i czernihowskim jest przesuwana w kierunku Charkowa i Doniecka - powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego I Obrony Ukrainy (RBNiOU) Ołeksij Daniłow.
"Nieprzyjaciel wzmacnia tam teraz swoje zgrupowania, aby spróbować zwiększyć napór na naszych chłopców i dziewczęta, którzy bronią Ukrainy w obwodach charkowskim, donieckim i ługańskim" - powiedział Daniłow.
Ukraiński wywiad wojskowy opublikował w środę dane kolejnych rosyjskich żołnierzy walczących na Ukrainie. Tym razem to wojskowi 1327 centrum zastosowania jednostek wywiadowczych i jednostek specjalnych rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.
Szczegółowe rozmieszczenie rosyjskich wojsk w Ukrainie.