10 maja Prigożyn przekaże swoje pozycje w Bachmucie kadyrowcom - szef grupy Wagnera opublikował w sieci oficjalne pismo w tej sprawie. "Wygląda na to, że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej zmieniło priorytet z zajęcia Bachmutu w obwodzie donieckim na przygotowanie do obrony przed ukraińską kontrofensywą" - pisze w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). "Pięciu cywilów zginęło minionej doby wskutek rosyjskiej agresji w obwodzie donieckim" - poinformował Pawło Kyryłenko, szef władz tego regionu na wschodzie Ukrainy. Siły rosyjskie zaatakowały w piątek późnym wieczorem Bachmut w obwodzie donieckim amunicją fosforową. Sobota jest 437. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najnowsze informacje dotyczące sytuacji za naszą wschodnią zebraliśmy w relacji na żywo z 06.05.2023 r.
W odległości około 30 km od Jekaterynburga we wsi Pierwomajskij płoną magazyny z prochem strzelniczym, władze wprowadziły stan wyjątkowy w powiecie i rozpoczęły ewakuację mieszkańców, informuje portal Ukraińska Prawda.
Alarm przeciwlotniczy na 2/3 terytorium Ukrainy. Alertem objęto Kijów, zachodnie regiony kraju, wszystkie wschodnie i południowe obwody Ukrainy razem z Chersoniem.
"Bawełna płonie i będzie płonąć" - tak ukraińska Służba Bezpieczeństwa skomentowała zamach na rosyjskiego pisarza Zachara Prilepina. SBU "przypomina rosyjskim okupantom i ich wspólnikom, że spotka ich sprawiedliwa kara za zbrodnie wojenne przeciwko Ukrainie" - napisał portal Ukraińska Prawda powołując się na komentarz służb. Prilepin aktywnie wspiera propagandę Kremla. W sobotę agencja TASS poinformowała, że został ranny w eksplozji samochodu.
"Bawełna" to określenie stosowane przez Ukraińców na opisanie uderzeń na rosyjskie wojska. Pojawiło się w terminologii wojennej, gdy jeden z tłumaczy błędnie przetłumaczył rosyjskie słowo "huk". W ten sposób "bawełna" na stałe weszła do słownika Ukraińców jako dość żartobliwa zapowiedź skutecznych ataków.
Sześciu saperów ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) zginęło w sobotę podczas ostrzału przy rozminowywaniu obwodu chersońskiego - podała DSNS na swoim kanale w Telegramie. "Saperzy w czasie rozminowywania znaleźli się pod ostrzałem. Sześciu naszych specjalistów zostało zabitych. Dwoje, w tym jedna kobieta zostało rannych" - przekazały ukraińskie służby.
42 żołnierzy i trzy żołnierki z elitarnego pułku Azow Gwardii Narodowej Ukrainy, którzy w zeszłym roku ofiarnie bronili zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu nad Morzem Azowskim, uwolniono z rosyjskiej niewoli w ramach kolejnej wymiany jeńców - poinformował w sobotę Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Wśród uwolnionych jest 35 szeregowych i sierżantów oraz 10 oficerów - napisał Jermak na Telegramie. Są wśród nich tacy, którzy pobrali się podczas obrony Mariupola w zakładach Azowstal - informuje Kijów.
"Jest też jeden żołnierz, który przed inwazją na pełną skalę przez 2,5 roku był jeńcem wojennym (...) Później został zwolniony z niewoli i natychmiast wrócił do swojej jednostki. Ponownie został schwytany (...)" - napisał doradca prezydenta.
Według strony ukraińskiej do niewoli trafiło ponad 2,5 tys. osób, w tym żołnierzy Pułku Azow, 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej i innych formacji.
W marcu media oraz rodziny obrońców Azowstalu mówiły o "niemal 2 tys." jeńców wciąż pozostających w rosyjskiej niewoli. Wśród nich ma być ok. 700 wojskowych pułku Azow.
Chociaż znaczna część ekspertów jest zgodna, że atak dronów na Kreml został zainscenizowany przez samych Rosjan, brytyjski MON zdaje się nie wykluczać, że za uderzeniem stały inne siły.
"Atak dronów na Kreml, na kilka dni przed obchodami Dnia Zwycięstwa pokazuje, że Rosjanie nie są przygotowani na odparcie takich uderzeń i z całą pewnością musi budzić niepokój rosyjskich przywódców o wydarzenia związane z paradami 9 maja" - przekazali Brytyjczycy w codziennej aktualizacji.