W czwartek w Polsce obchodzimy 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią. Najwyższe władze państwowe, w tym prezydent Andrzej Duda, złożą hołd ofiarom. Wieczorem PiS organizuje Marsz Pamięci, który przejdzie z warszawskiej Archikatedry pod Pałac Prezydencki.

O godzinie 8:20 na Wojskowych Powązkach w Warszawie odbędzie się uroczystość z udziałem przedstawicieli rodzin ofiar, Sejmu, Senatu oraz przedstawicieli rządu. Po wpół do dziewiątej gromadzimy się tam wszyscy po to, żeby w prosty, konkretny i dla mnie osobiście w bardzo wzruszający sposób oddać hołd ofiarom tej katastrofy - podkreślił marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

W uroczystościach wezmą udział także m.in. przedstawiciele rodzin ofiar, Sejmu, Senatu - w tym marszałkowie obu Izb - przedstawiciele rządu, m.in. wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, a także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W imieniu premiera Donalda Tuska wieniec złoży szef KPRM Jan Grabiec.

O godz. 9:45 marszałkowie Sejmu i Senatu Szymon Hołownia i Małgorzata Kidawa-Błońska złożą kwiaty pod tablicami upamiętniającymi parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.

O godzinie 8:41 odbędzie się Apel Pamięci przed Pałacem Prezydenckim. Prezes PiS Jarosław Kaczyński wygłosi wówczas oświadczenie na placu Piłsudskiego.

Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w mszy świętej na Wawelu oraz złoży wieniec przed sarkofagiem pary prezydenckiej. Wieczorem planowane jest orędzie prezydenta, które zostanie wyemitowane w TVP.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Wieczorem, o godz. 19:00, odbędzie się msza św. w intencji ofiar katastrofy w archikatedrze warszawskiej, w której weźmie także udział para prezydencka: Andrzej Duda oraz Agata Kornhauser-Duda. Po mszy św. pod Pałac Prezydencki ruszy organizowany przez PiS Marsz Pamięci; o godz. 21:00 zaplanowane jest wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.