15 ofiar śmiertelnych i 24 rannych, to bilans rosyjskiego ataku rakietowego na bloki mieszkalne w Słowiańsku, do którego doszło w piątek. W niedzielę wieczorem po trzech dniach zakończyła się akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Do Ukrainy powróciło w ramach wymiany jeńców z Rosją 130 żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Gwardii Narodowej. Siły rosyjskie zaatakowały w prawosławną Wielkanoc obwód zaporoski - poinformował na Telegramie gubernator obwodu zaporoskiego Jurij Małaszko. W wyniku ataku sił rosyjskich uszkodzona została miejscowa cerkiew w osadzie Komyszuwacha. Najważniejsze wydarzenia związane z 417. dniem wojny zbieraliśmy w relacji z 16.04.2023.
W sumie w wyniku ataku rakietowego w Słowiańsku zginęło 15 osób, a 24 zostały ranne.
Prace ratunkowe w czteropiętrowym bloku w Słowiańsku zostały zakończone. Spod gruzów wydobyto 15 osób. Pięć, w tym 14-letnią dziewczynkę, udało się uratować, 10 osób zginęło. Wśród nich jest dwuletni chłopiec - powiadomił szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
15 ofiar śmiertelnych i 24 rannych, to bilans rosyjskiego ataku rakietowego na bloki mieszkalne w Słowiańsku, do którego doszło w piątek. W niedzielę wieczorem po trzech dniach zakończyła się akcja poszukiwawczo-ratunkowa.
W centrum Pragi odbył się w niedzielę protest, w którym - zdaniem organizatorów - mogło uczestniczyć 100 tys. osób. Demonstranci domagali się dymisji rządu Petra Fiali. Krytykowano wojskowe wsparcie dla Ukrainy, które jakoby przedłuża trwającą tam wojnę. Uczestnicy przemaszerowali do siedziby rządu, wokół której powstał ludzki łańcuch.
Organizatorem protestu była pozaparlamentarna partia PRO (skrót od czeskiej nazwy Prawo, Szacunek, Fachowość). Lider PRO Jindrzich Rajchl na wiecu podkreślał, że demonstranci muszą odzyskać Czechy dla siebie. Stwierdził, że przesłaniem jest miłość i pozytywne myślenie. Zwrócił uwagę, że uczestnicy protestu opowiadają się za pokojem i nie występują po żadnej ze stron konfliktu na Ukrainie.
Liczba ofiar ostrzału rakietowego Słowiańska w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy wzrosła w niedzielę do 13, gdy spod gruzów wydobyto zwłoki kobiety - powiadomiła ukraińska służba ds. sytuacji nadzwyczajnych. W piątek wojska rosyjskie ostrzelały bloki mieszkalne w tym mieście rakietami S-300.
Spod gruzów wydobyto zwłoki zabitej kobiety (...). Trwa operacja ratunkowa. W wyniku ostrzału w Słowiańsku, do którego doszło 14 kwietnia, ucierpiało 35 osób - 13 zginęło, a 22 są ranne - poinformowały służby ratownicze.
Wcześniej w niedzielę powiadomiono o odnalezieniu ciała mężczyzny.
Kontynuowane są poszukiwania jeszcze dwóch osób. Dotąd na miejscu zdarzenia spod gruzów wydobyto ciała siedmiu osób; dwie osoby udało się uratować - podano. W trwającej trzeci dzień akcji poszukiwawczo-ratunkowej ratownicy przeszukali i usunęli już 153 tony gruzu ze zburzonego budynku.
Temat ukraińskiego zboża zdominuje wydarzenia w przyszłym tygodniu. Ma dojść do polsko-ukraińskich rozmów w sprawie międzynarodowej umowy dotyczącej nowej rzeczywistości w obrocie z Polską płodami rolnymi z Ukrainy. Chodzi o opracowanie nowego memorandum w sprawie współpracy i wspólne badanie nadużyć. Rozmowy mają dotyczyć też tranzytu ukraińskich towarów przez Polskę.
Ukraińcy liczą na to, że decyzja Warszawy jednak nie naruszy ich interesów. Polski rząd będzie też miał gorącą linię z Brukselą, która wprowadzone jednostronnie restrykcje już nazwała niedopuszczalnymi.
Wojska rosyjskie atakujące Marjinkę w obwodzie donieckim straciły w ciągu minionej doby do dwóch kompanii - tylu wojskowych zostało zabitych bądź rannych - poinformował przedstawiciel ukraińskich wojskowych służb prasowych Ołeksij Dmytraszkiwski.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował wcześniej, że w ciągu minionej doby siły ukraińskie odparły liczne ataki w rejonie Marjinki.
Dwoje nastolatków zginęło w wyniku ostrzału rosyjskiego nad ranem w obwodzie mikołajewskim na południu Ukrainy - poinformował szef władz regionu Witalij Kim. Prokuratura podała, że ofiary to 18-letnia dziewczyna i 17-letni chłopiec.
"Dziś w nocy, 16 kwietnia o godz. 2 rano (godz. 1 w nocy w Polsce - PAP) ostrzelana została hromada (gmina) Snihuriwka, według wstępnych danych - z systemów rakietowych S-300. W jednej z miejscowości w tej gminie na skutek ostrzału zginęła dwójka nastolatków urodzonych w 2005 roku" - napisał Kim na serwisie Telegram. Jak dodał, w Snihuriwce w wyniku ostrzału uszkodzone są budynki przychodni, dwóch instytucji oświatowych, a także domy mieszkalne.
Ukraiński koncern Enerhoatom oświadczył, że w Enerhodarze, mieście koło okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, rosyjskie władze okupacyjne w szkołach i przedszkolach rozpowszechniają informację o przymusowej ewakuacji miejscowych dzieci.
Enerhoatom, który jest operatorem ukraińskich elektrowni atomowych, uważa, że Rosjanie zamierzają "wykraść dzieci z Enerhodaru".
Ocenia, że władze okupacyjne planują wywieźć dzieci w kierunku anektowanego Krymu. Do transportu mają być użyte pojazdy, którymi zwykle pracownicy Zaporoskiej Elektrowni Atomowej jeżdżą do pracy.
Koncern relacjonuje, że w przedszkolach w Enerhodarze już rozpoczęło się wywożenie mebli i innych sprzętów. Przymusowa ewakuacja ma trwać do 20 kwietnia.
Niewielka kopuła i rozrzucone na ziemi ikony pozostały z cerkwi w miejscowości Komyszuwacha w obwodzie zaporoskim, zniszczonej w nocnym ostrzale rosyjskim.
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow odmówił spotkania ze swoimi żołnierzami, którzy wrócili z ukraińskiej niewoli. "Uważam, że czeczeński żołnierz nie powinien mieć powodu, by dać się schwytać" - napisał na Telegramie. Wezwał ich także do wyjazdu na front.
Do Ukrainy powróciło w ramach wymiany jeńców z Rosją 130 żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Gwardii Narodowej - poinformował Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Są to szeregowi i podoficerowie, którzy trafili do niewoli w rejonie Bachmutu, Sołedaru, Zaporoża i Chersonia.
Jermak zapewnił, że życie żołnierzy "jest najwyższą wartością" dla władz ukraińskich, które stawiają sobie za zadanie "odzyskać wszystkich", którzy trafili do niewoli rosyjskiej.
Jeden z kluczowych rosyjskich generałów, dowódca wojsk powietrznodesantowych Mychajło Tepliński, ponownie wrócił na front - poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony. Na początku roku został odwołany z tego stanowiska przez szefa Sztabu Generalnego Rosji Walerija Gierasimowa.
Ukraińcy świętują w niedzielę Wielkanoc - święto Zmartwychwstania, którego głównym symbolem jest zwycięstwo dobra, prawdy i życia - powiedział w orędziu świątecznym ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że wiara w to zwycięstwo jest "niezachwiana".
Ocenił, że Ukraina przeszła już "niemałą drogę ku zwycięstwu", ale wciąż musi zdobyć szczyt, "bodajże najcięższy w życiu". Dodał następnie: "zdobędziemy go i razem powitamy brzask, a nad naszym krajem wzejdzie słońce - niebiesko-żółta flaga", czyli ukraińska flaga państwowa. Zapewnił, że pojawi się ona nad Krymem, wybrzeżem Morza Azowskiego i innych okupowanych przez Rosję terytoriach. Zełenski powiedział, iż ziemie te są "okupowane przez diabła".
Zapowiedział też "zwycięstwo sprawiedliwości" i zapewnił, że przed trybunałem międzynarodowym nastąpi osądzenie, a potem "ukaranie tych, kto wydawał zbrodnicze rozkazy, kto zabijał, torturował i grabił".
Tego dnia rok temu modliliśmy się, by Ukraina wytrzymała. Teraz modlimy się, by zwyciężyła - powiedział Zełenski, przypominając, że Ukraina broni się przed agresją rosyjską już przez 417 dni.
Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva wezwał USA, żeby "nie zachęcały do wojny". To kolejna jego kontrowersyjna wypowiedź. Wcześniej twierdził, że Kijów powinien zrezygnować z planów odzyskania Krymu.
Epicentrum walk z wojskami Rosji na wschodzie Ukrainy pozostają Bachmut i Marjinka; w ciągu minionej doby siły ukraińskie odparły ponad 60 ataków na głównych kierunkach natarcia Rosjan - głosi komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Nie ustają walki o miasto Bachmut", Rosjanie kontynuują tam natarcie - podano w komunikacie. Siły ukraińskie odparły atak rosyjski w rejonie miejscowości Chromowe na zachodnich przedmieściach Bachmutu. Sztab zapewnił, że również ataki rosyjskie na Awdijiwkę, miasto leżące w pobliżu Doniecka, nie przyniosły skutku. "Nasi obrońcy odparli liczne ataki wroga w rejonie Marjinki w obwodzie donieckim" - podali przedstawiciele armii.
Po decyzji Polski również Węgry tymczasowo zablokowały import ukraińskiego zboża, nasion roślin oleistych i niektórych innych produktów rolnych, aby chronić swój rynek wewnętrzny - poinformował węgierski minister rolnictwa Istvan Nagy.
Francja zawsze stała po stronie sądów ukraińskich i międzynarodowych, by żadna zbrodnia popełniona w ramach rosyjskiej agresji nie pozostała bezkarna - powiedział prezydent Emmanuel Macron w sobotę podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim - podał Pałac Elizejski.
Prezydenci powtórzyli "sprzeciw wobec jakiegokolwiek użycia broni jądrowej i ich przywiązanie do poszanowania międzynarodowego prawa humanitarnego, w szczególności dotyczącego ochrony infrastruktury i ludności cywilnej, przede wszystkim dzieci" - podał Pałac Elizejski w komunikacie prasowym.
Prezydent Macron stanowczo potępił egzekucję ukraińskiego jeńca wojennego, którego przerażające nagranie krąży w internecie - dodano.
Całonocne nabożeństwa rezurekcyjne w kijowskich świątyniach odbywały się mimo obowiązującej w stolicy Ukrainy godziny policyjnej, która trwa od północy do piątej rano. By móc uczestniczyć w modłach, wierni musieli odpowiednio wcześniej przybyć do świątyń.
Nabożeństwa rezurekcyjne zaczęły się już w sobotę po godz. 23 czasu kijowskiego, a w ukraińskiej telewizji publicznej była możliwość obejrzenia transmisji nabożeństwa z Monastyru św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach, które poprowadził zwierzchnik Cerkwi Prawosławnej Ukrainy, metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz.
Siły rosyjskie zaatakowały w prawosławną Wielkanoc obwód zaporoski - poinformował na Telegramie gubernator obwodu zaporoskiego Jurij Małaszko.
W wyniku ataku sił rosyjskich uszkodzona została miejscowa cerkiew w osadzie Komyszuwacha.
W trakcie ataku nie odbywały się tam nabożeństwa - powiedział Małaszko, ponadto zostały także uszkodzone pobliskie budynki - dodał.
Informacje o ofiarach i zniszczeniach nie są jeszcze dostępne. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
W przeddzień prawosławnej Wielkanocy Rosja zaatakowała obwody sumski i czernihowski.