Obrona Bachmutu ma strategiczne znaczenie w skali wojny - oświadczył doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak. Dania przekaże Ukrainie we współpracy z Holandią 14 czołgów Leopard 2 - ogłosił rząd w Kopenhadze. Oczekuje się, że darowizna będzie gotowa na początku 2024 roku, gdyż wozy bojowe muszą zostać wyprodukowane. Do Kijowa przyjechał sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg i zapowiedział, że przyjęcie Ukrainy do Sojuszu, będzie jednym z tematów najbliższego szczytu Sojuszu w Wilnie. Najważniejsze wydarzenia związane z 421. dniem wojny zbieramy w relacji z 20.04.2023.
Brak politycznego zaproszenia Ukrainy do NATO na lipcowym szczycie Sojuszu w Wilnie spotkałby się z niezrozumieniem ze strony większości Ukraińców i mieszkańców krajów natowskich - ocenił ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Szef państwa powiedział na opublikowanym wieczorem nagraniu, że jego czwartkowe rozmowy w Kijowie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem były poświęcone obronie Ukrainy.
Zełenski podkreślił, że jego kraj przygotowuje się do kolejnego spotkania grupy Ramstein, zajmującej się pomocą zbrojeniową dla Ukrainy. Strona ukraińska przygotowuje się też do aktywnych działań na froncie, które, jak wskazał Zełenski, są "nieuniknione".
Wznowienie przez rosyjskie siły szturmów na Wuhłedar w obwodzie donieckim to początek rosyjskich przygotowań do wiosenno-letniej kampanii na Ukrainie - uważa Roman Kostenko, szef komisji ds. bezpieczeństwa ukraińskiego parlamentu, cytowany w czwartek przez ukraińską redakcję Radia Swoboda.
Ataki na Wuhłedar mają na celu rozproszenie sił i środków Sił Zbrojnych Ukrainy - podkreślił parlamentarzysta. Jak dodał, Kreml nie porzucił też planu zajęcia miasta.
Radio Swoboda przypomina, że rosyjskie wojsko nie szturmowało leżącego na południu obwodu donieckiego Wuhłedaru od ponad miesiąca. Miasto było ostrzeliwane przy wykorzystaniu artylerii. W ostatnich dniach jednak - jak wynika z danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy - armia rosyjska wznowiła ataki.
"Financial Times" powołując się na dokumenty Departamentu Obrony USA, które wyciekły do sieci, informuje, że grupa Wagnera zwróciła się do Chin o pomoc wojskową.
Najemnicy Jewgienija Prigożyna mieli tam szukać amunicji i sprzętu na początku 2023 roku. W tym samym dokumencie ujawniono, że Pekin do tej pory nie zdecydował się na podjęcie współpracy. Grupa Wagnera nie otrzymała od Chin żadnej broni, nawet testowej.
Tymczasem Joe Biden rozmawiał w czwartek z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen na temat jej niedawnej wizyty w Pekinie oraz o zapewnieniu wsparcia gospodarczego i wojskowego Ukrainie - poinformował Biały Dom.
Jak powiadomił rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, Biden był zainteresowany opinią von der Leyen na temat jej wizyty i zapowiedział, że na ten sam temat będzie rozmawiał z Macronem. Wizyta, a zwłaszcza komentarze Macrona dotyczące potrzeby niezależnej wobec USA polityki w stosunku do Chin, wywołały krytyczne komentarze amerykańskiej prasy i polityków, choć Biały Dom powstrzymywał się od krytyki.
Ministerstwo obrony Estonii wyśle na Ukrainę pociski artyleryjskie kalibru 155 mm, będące naszą częścią z puli miliona pocisków obiecanych przez UE - poinformował w czwartek na Twitterze estoński minister obrony Hanno Pevkur.
W czwartek rząd poparł decyzję ministra Pevkura o wysłaniu na Ukrainę amunicji artyleryjskiej będącej częścią pakietu wsparcia Unii Europejskiej zainicjowanego przez Estonię.
W pakiecie znajdą się również noktowizory i amunicja do broni strzeleckiej - poinformowało ministerstwo obrony Estonii.
Proces polityczny przebiegł błyskawicznie, teraz trzeba szybko zapakować amunicję i wysłać ją na Ukrainę. To właśnie robimy - powiedział Pevkur i poinformował, że w Rammstein będzie rozmawiał z Ołeksijem Reznikowem o tym, co jeszcze Estonia może zrobić dla Ukrainy.
Ukraina niecierpliwi się w związku z brakiem konsensusu w sprawie zakupu przez UE amunicji. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba wyraził w czwartek niezadowolenie z powodu "braku działań" ze strony UE w sprawie wspólnego zakupu amunicji dla Ukrainy i podkreślił, że jego kraj koszty takiej sytuacji mierzy w ludzkich życiach. Brak zdolności UE do wdrożenia swoich własnych decyzji w sprawie wspólnego zakupu amunicji dla Ukrainy jest frustrujący - napisał Kułeba na Twitterze i dodał, że to swoisty test na to, czy UE posiada odpowiednią strategię, jeśli chodzi o podejmowanie istotnych decyzji dotyczących bezpieczeństwa.
Dla Ukrainy koszty braku działań mierzone są w ludzkich życiach - napisał ukraiński minister.