60 tys. ton żywności zniszczonej w rosyjskim ataku na Odessę miało trafić do Chin - poinformował ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. "Bez wątpienia ta operacja będzie trudna, długa i zajmie dużo czasu" - powiedział agencji AFP Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, odnosząc się do prowadzonej kontrofensywy. Jewgienij Prigożyn, który stoi na czele Grupy Wagnera, powiedział najemnikom, że będą zajmować się szkoleniem białoruskiej armii - pisze portal Ukrainska Prawda. Środa to 511. dzień wywołanej przez Rosję wojny w Ukrainie. Najważniejsze informacje dotyczące konfliktu zbieramy w naszej relacji z 19.07.2023.
W trzech obwodach Ukrainy ogłoszono w nocy ze środy na czwartek alarm lotniczy - poinformowały ukraińskie media. Siły zbrojne Ukrainy ostrzegają także przed groźbą użycia przez Rosję dronów kamikadze.
60 tys. ton żywności zniszczonej w rosyjskim ataku na Odessę miało trafić do Chin - poinformował ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Ten atak terrorystów dowodzi, że ich cel to nie tylko Ukraina i nie tylko życie naszych ludzi. W portach, które dzisiaj zostały zaatakowane, magazynowany jest ok. 1 mln ton żywności - podkreślił Zełenski na opublikowanym wieczorem nagraniu.
Polska pozostaje w czołówce krajów, które pomagają Ukrainie - powiedział agencji Ukrinform ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Jak ocenił, "polskie społeczeństwo jest świadome, że Ukraińcy obecnie bronią również Polski, by rosyjski bucior nie deptał po polskiej ziemi".
Wasyl Zwarycz objął funkcję ambasadora w Polsce w ubiegłym roku. To był rok wielkiej solidarności i konsolidacji wysiłków na rzecz wsparcia dla Ukrainy - mówił. Był to także rok mojej wdzięczności dla wszystkich Polaków za to, co zrobili i, mam nadzieję, będą nadal robić, by Ukraina jak najszybciej zwyciężyła w tej wywołanej przez Rosję wojnie - wskazał.
Pentagon ogłosił nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy wart 1,3 mld dolarów. W ramach programu Ukraine Security Assistance Initiative USA zakupią m.in. cztery dodatkowe systemy obrony powietrznej NASAMS, amunicję artyleryjską do posowieckich dział i drony kamikaze Phoenix Ghost i Switchblade.
Rosja oświadczyła, że od czwartku będzie uznawać statki płynące na Ukrainę po Morzu Czarnym za "potencjalne jednostki wojskowe" - podały agencje AFP i Ukrinform, powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony.
"W związku z zakończeniem działalności Inicjatywy Czarnomorskiej i zamknięciem morskiego korytarza humanitarnego od godziny 00:00 czasu moskiewskiego 20 lipca 2023 r. wszystkie statki zmierzające do ukraińskich portów w rejonie Morza Czarnego będą traktowane jako potencjalnie przewożące ładunek wojskowy" - podało w komunikacie rosyjskie ministerstwo obrony.
Bez wątpienia ta operacja będzie trudna, długa i zajmie dużo czasu - powiedział agencji AFP Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, odnosząc się do prowadzonej kontrofensywy. Dodał, że obecnie główną przeszkodą w postępie wojsk ukraińskich są przygotowywane przez Rosjan miesiącami rozległe pola minowe, które rozciągają się na szerokość "od 4 do 16 kilometrów".
Jewgienij Prigożyn, który stoi na czele Grupy Wagnera, powiedział najemnikom, że będą zajmować się szkoleniem białoruskiej armii - pisze portal Ukrainska Prawda.
Prigożyn rzekomo wystąpił przed najemnikami, którzy przyjechali na Białoruś - podaje serwis, powołując się na kanały w Telegramie, związane z Grupą Wagnera.
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Prigożyn powiedział, że "to, co dzieje się teraz na froncie, to hańba, w której nie powinniśmy brać udziału". Jak dodał, podjęto decyzję, że "przez jakiś czas" najemnicy będą przebywać na Białorusi. Zapowiedział, że w tym czasie najemnicy zrobią z białoruskiej armii "drugą armię świata", a "jak będzie potrzeba, to się za nią wstawią".
60 tysięcy ton zboża zniszczyli Rosjanie podczas nocnego ataku na port w Odessie w Ukrainie. Pociski armii Putina uderzyły w magazyny, w których znajdowało się przeznaczone na eksport ziarno.
Podpisaliśmy wspólne stanowisko pięciu krajów - Polski, Bułgarii, Węgier, Słowacji i Rumunii - tzw. przyfrontowych ws. przedłużenia do końca roku zakazu wwozu do naszych państw 4 zbóż z Ukrainy - wskazał minister rolnictwa Robert Telus. Polska nie otworzy 15 września granicy z Ukrainą na produkty zbożowe - poinformował premier Mateusz Morawiecki.
W wyniku rosyjskiego ostrzału z ostatniej nocy uszkodzone zostały zbiorniki i mola portów w Odessie i Czornomorsku oraz infrastruktura firm ukraińskich i międzynarodowych - poinformował ukraiński resort infrastruktury.
"Zaatakowane zostały terminale zbożowe i infrastruktura portowa w porcie Odessy i Czornomorska. Uszkodzona została infrastruktura zbożowa firm międzynarodowych i ukraińskich, przewoźników: Kernel, Viterra, CMA CGM Group" - głosi oświadczenie ministerstwa. Dodano w nim, że uszkodzone są też zbiorniki i mola w porcie w Odessie.
Szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore wezwał tych Rosjan, którzy są przerażeni okropieństwami wojny Władimira Putina przeciwko Ukrainie, by "przyłączyli się do nas" i szpiegowali dla Wielkiej Brytanii, aby pomóc zakończyć rozlew krwi.
W wystąpieniu w ambasadzie Wielkiej Brytanii w Pradze Moore ujawnił, że od początku wojny wielu Rosjan już podjęło taką współpracę.
Jest dziś wielu Rosjan, którzy są w cichości przerażeni widokiem swoich sił zbrojnych niszczących ukraińskie miasta, wypędzających niewinne rodziny z ich domów i porywających tysiące dzieci. Z przerażeniem obserwują, jak ich żołnierze pustoszą spokrewniony kraj. W głębi serca wiedzą, że argumenty Putina za atakiem na bratni słowiański naród są fałszywe - powiedział Moore.
Władimir Putin nie przyjedzie na zaplanowany na 22-24 sierpnia szczyt krajów BRICS w Johannesburgu - poinformowało biuro prezydenta RPA Cyrila Ramaphosy.Rząd RPA obawiał się wcześniej, że w przypadku przybycia ściganego przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) Putina do kraju, będzie zmuszony go aresztować, do czego zobowiązał się jako członek Trybunału.Zamiast Putina na sierpniowe spotkanie uda się szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. Pierwotnie Kreml odrzucił propozycję południowoafrykańskich władz, by Ławrow stał na czele rosyjskiej delegacji.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wojska rosyjskie celowo ostrzelały infrastrukturę związaną z realizacją umowy o eksporcie ukraińskiego zboża. Zełenski zalecił wzmocnienie ochrony portu i działania na rzecz kontynuacji eksportu żywności.
Ukraiński przywódca poinformował o tym w komunikacie po spotkaniu rządu na temat nocnych ataków rosyjskich, których celem był m.in. obwód odeski.
"Terroryści rosyjscy absolutnie świadomie celowali w infrastrukturę umowy zbożowej" - oświadczył Zełenski w komentarzu na Telegramie. "Każdy pocisk rosyjski uderza nie tylko w Ukrainę, ale i we wszystkich na świecie pragnących normalnego i bezpiecznego życia" - oznajmił.
W ciągu najbliższych dwóch tygodni przedstawimy listę projektów dotyczących m.in. inwestycji transportowych na Ukrainie. Chodzi o polskie firmy zainteresowane odbudową tego kraju - powiedziała wiceszefowa MFiPR Jadwiga Emilewicz. Jak zaznaczyła to region Lwowa i Łucka.
W błyszczących wieżowcach Dubaju prane są krwawe pieniądze rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera - podał dziennik "De Volkskrant". Gdy rosyjskie miliardy nie są już mile widziane w Londynie czy Monako, oligarchowie uciekają do Zjednoczonych Emiratów Arabskich - twierdzi holenderska gazeta.
Rosyjskie wojska celowo ostrzelały terminale zbożowe i infrastrukturę portową w Odessie, by uniemożliwić eksport ukraińskiego zboża; pokazuje to postawę Moskwy wobec bezpieczeństwa żywnościowego - oświadczył Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
W komentarzu na Twitterze doradca szefa państwa oświadczył, że nocny atak jest świadectwem postawy Rosji wobec bezpieczeństwa żywnościowego i perspektywy głodu na świecie, wobec krajów Afryki i ONZ.
Rosyjskie pociski rakietowe Onyks i Ch-22, wystrzelone podczas ataku w nocy na obwód odeski, uderzyły w terminal zbożowy i olejowy - poinformowało ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" w komunikacie na Facebooku.
"Wróg skierował rakiety Onyks i Ch-22 na infrastrukturę portową i krytyczną. Uderzył w terminal zbożowy i olejowy, uszkodził zbiorniki i sprzęt do załadunku. Wybuchł pożar. Wszystkie kompetentne służby pracują nad likwidacją skutków ostrzału" - głosi komunikat.
Rannych zostało co najmniej 12 mieszkańców obwodu odeskiego. Rosjanie przeprowadzili atak falami, odpalając pociski rakietowe i wypuszczając drony. W Odessie dziewięć osób zostało rannych, w tym dziewięcioletni chłopiec, a w obwodzie odeskim - trzy.