Agnieszka Radwańska przegrała z Czeszką Petrą Kvitovą 2:6, 4:6 w ćwierćfinale turnieju WTA na twardych kortach w Dubaju z pulą nagród w wysokości 2 mln dolarów. Tym samym polska tenisistka nie obroni tytułu wywalczonego przed rokiem.
Od pierwszych piłek obie zawodniczki sprawiały wrażenie mocno zdenerwowanych i miały wyraźne problemy z utrzymywaniem serwisów. W sumie w pierwszych pięciu gemach żadnej z nich nie udało się utrzymać własnego podania.
Tę fatalną serię przełamała dopiero w szóstym gemie Kvitova, która od stanu 2:2 zdobyła cztery kolejne gemy. Losy partii rozstrzygnęła po 33 minutach wynikiem 6:2, wykorzystując pierwszego setbola.
Chwilę później na korcie pojawił się trener Radwańskiej, Tomasz Wiktorowski. Przez moment można było odnieść wrażenie, że jego rady pomogły. Polka zaczęła bardziej urozmaicać grę, zmieniać rytm wymian, decydowała się na dropszoty, a gdy ściągała rywalkę do siatki, lobowała ją lub efektownie mijała wzdłuż linii.
Wyrównana gra toczyła się do stanu 3:3, a w tym czasie obie zawodniczki utrzymywały swoje podania, choć nieco łatwiej przychodziło to Kvitovej. W siódmym gemie udało jej się ponownie przełamać serwis krakowianki i potem już nie wypuściła z rąk przewagi. Po 81 minutach gry qykorzystała pierwszego meczbola.
Co ciekawe, Czeszka popełniła w czwartek aż 38 niewymuszonych błędów przy zaledwie pięciu po stronie Radwańskiej. Miała za to zdecydowaną przewagę w wygrywających uderzeniach 37-6.
W Dubaju 23-letnia Polka wywalczyła czek na 33 225 dolarów, ale obroniła tylko 120 z 470 punktów za ubiegłoroczny triumf w tym turnieju. Mimo to jej czwarta pozycja w rankingu WTA Tour pozostaje niezagrożona.
Kvitova spotka się natomiast w piątkowym półfinale z byłą liderką rankingu WTA Tour, Dunką polskiego pochodzenia, Caroline Wozniacki. Drugą finalistkę imprezy wyłoni zaś mecz dwóch Włoszek, przyjaciółek i partnerek tworzących najlepszy obecnie debel świata - Sary Errani z Robertą Vinci.
Petra Kvitova (Czechy, 6) - Agnieszka Radwańska (Polska, 3) 6:2, 6:4
Sara Errani (Włochy, 5) - Nadieżda Pietrowa (Rosja) 6:4, 0:6, 6:3
Roberta Vinci (Włochy) - Samantha Stosur (Australia, 7) 6:2, 6:4
Caroline Wozniacki (Dania, 8) - Marion Bartoli (Francja) 4:6, 6:1, 6:4
(edbie)
