Premier Mateusz Morawiecki poprosił nauczycieli, by egzaminy ósmoklasistów odbyły się bez zakłóceń i by zawiesić protest na święta. Premier mówił o tym na warszawskim Okęciu przed wylotem do Brukseli.
Chcę bardzo gorąco poprosić nauczycieli o to, żeby jutro i we wtorek, i w środę egzaminy końcowe w szkołach podstawowych odbyły się bez żadnych zakłóceń - powiedział Morawiecki. Powinniśmy mieć taką wspólną zasadę, że tam, gdzie chodzi o dobro młodzieży, dobro uczniów, to spory pomiędzy - nazwijmy to umownie - dorosłymi, odkładamy na bok. Spory nie mogą zakłócić tego normalnego przebiegu egzaminów - mówił premier.
Chciałbym też zaapelować o to, żeby na zbliżające się Święta, na Wielki Tydzień, może zawiesić ten protest, jeśli się nie udaje go zakończyć, to chociaż właśnie wstrzymać go na ten czas - powiedział. Zaznaczył, że tak jak wcześniej obiecał, zaraz po świętach rusza inicjatywa nauczycielskiego okrągłego stołu.
Dziękuję tutaj związkowcom, dziękuję nauczycielom za to, że pozytywnie odpowiedzieli na ten nasz apel. Bardzo to doceniam. To jest krok we właściwym kierunku obu stron i przybliżenie stanowisk - ocenił.
Premier powiedział, że do okrągłego stołu chciałby zaprosić pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców, ale także rodziców, żeby mogli być przekonani o tym, "że szkoła uczy we właściwy sposób, że szkoła ma dobrych nauczycieli" - mówił.
Zapewnił, że rząd w najbliższych latach chce doprowadzić do tego, by nauczyciele byli wynagradzani i motywowani w możliwie jak najlepszy, jak najmniej zbiurokratyzowany sposób.
Chciałbym poprosić, żeby ten okrągły stół był takim nowym otwarciem i żeby wspólnie uszanować tę inicjatywę i żeby jutro egzaminy odbyły się w sposób zgodny z planem - podkreślił premier podczas briefingu na Okęciu.