Donald Trump twierdzi, że USA analizują warunki postawione przez Rosję. W Arabii Saudyjskiej Amerykanie, Ukraińcy i Rosjanie zgodzili się na zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi transportowej na Morzu Czarnym i zawieszenia ataków na cele energetyczne. Moskwa uzależniła jednak swoją zgodę od szeregu postulatów.
Na mocy uzgodnień w Arabii Saudyjskiej, Rosja i Ukraina zobowiązały się do wstrzymania ataków na Morzu Czarnym i na obiekty energetyczne obu krajów. Umowa USA z Rosją idzie jednak dalej, bo Amerykanie zobowiązali się pomóc Moskwie w zniesieniu globalnych sankcji na rosyjskie rolnictwo i eksport nawozów, obniżyć koszty ubezpieczeń morskich, rozszerzyć dostęp do portów dla rosyjskich statków i przywrócić systemy płatnicze dla międzynarodowych transakcji. Mówiąc w skrócie, Kreml zażądał zdjęcia części najboleśniejszych sankcji, którymi obłożono Rosję po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę.
Moskwa oświadczyła, że w celu zrealizowania jej postulatów konieczne będzie zniesienie restrykcji, którymi obłożono Rossielchozbank, ponowne podłączenie do systemu międzynarodowych transakcji SWIFT i otwarcie w zachodnich bankach niezbędnych rachunków. Kreml przekazał, że porozumienia dotyczące Morza Czarnego nie wejdą w życie póki te żądania nie zostaną spełnione.
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że chociaż Amerykanie umówili się z Rosjanami na złagodzenie sankcji, to niestety nie wszystko zależy od decyzji Waszyngtonu. Globalny system finansów, tak jak i kwestia sankcji na nawozy zależy bowiem w dużej mierze od stanowiska Unii Europejskiej, która do negocjacyjnego stołu nie została zaproszona.
Donald Trump przekonuje, że sytuacja jest pod kontrolą, a o rosyjskich żądaniach mówi tak: Będziemy się im przyglądać, myślimy teraz o nich wszystkich. Jest około pięciu lub sześciu warunków. Przyglądamy się im wszystkim.
Trump podkreślił, że prowadzi "głębokie dyskusje" z Rosją i Ukrainą i ocenił, że "idą one dobrze".
Zarówno Kijów i Moskwa tuż po zakończonych negocjacjach wyraziły sceptycyzm, co do perspektyw przestrzegania umowy przez drugą stronę.