Jest postępowanie sprawdzające dotyczące niejawnej notatki MSZ o stosunkach polsko-amerykańskich. Zawiadomienie o podejrzeniu ujawnienia tajnych informacji z wewnętrznej korespondencji ministerstwa złożył dyrektor generalny służby zagranicznej z resortu dyplomacji.


Chodzi o opisany przez Onet dokument, dotyczący groźby zamrożenia kontaktów na najwyższych szczeblach politycznych między Polską a USA, w związku z nowelizacja ustawy o IPN. Krzysztof Zasada z nowymi faktami. 

Prokurator, który zajął się sprawą uznał, że najpierw - w ramach postępowania sprawdzającego - będzie chciał przesłuchać osobę, która złożyła to zawiadomienie. Chodzi o przyjęcie ustnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. 

Kolejna sprawą jest doprecyzowanie informacji zawartych we wniosku MSZ do prokuratury. To przesłuchanie miałoby nastąpić w najbliższych dniach. Dopiero potem śledczy podejmą decyzję, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa w sprawie niejawnej notatki. 

Prokuratura podkreśla, że ewentualne ściganie sprawców, dotyczy osób z wewnątrz MSZ, a nie dziennikarzy.

Czaputowicz: Jest wewnętrzne postępowanie ws. notatki w MSZ

Oprócz postępowania prokuratury jest także prowadzone postępowanie wewnętrzne w Ministerstwie Spraw Zagranicznych ws. upublicznienia notatki niejawnej - powiedział w Skopje szef MSZ Jacek Czaputowicz, pytany, czy w resorcie wyjaśniana jest kwestia upublicznienia notatki.

Warszawska prokuratura okręgowa analizuje, czy mogło dojść do przestępstwa w związku z ujawnieniem treści notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego br. Obecnie trwają czynności sprawdzające - poinformował PAP rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Łukasz Łapczyński.

Czaputowicz pytany, czy sprawa notatki jest wyjaśniana w MSZ odpowiedział, że ona jest przede wszystkim wyjaśniana przez prokuraturę, bo przepisy nakazują zgłoszenie takiego przypadku do prokuratury.

Jest także postępowanie wewnętrzne, prowadzone przez Dyrektora Generalnego (Służby Zagranicznej) i pełnomocnika ds. dostępu informacji niejawnych - podkreślił szef dyplomacji. Myślę, że tutaj pewne wnioski będą wyciągnięte - zadeklarował minister.

Pytany, czy można obecnie stwierdzić, która kopia notatki wypłynęła szef MSZ podkreślił, że trzeba poczekać na ustalenia prokuratury.

(e)