Halvor Egner Granerud wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Willingen. W czołówce zameldował się Kamil Stoch, który zajął 3. miejsce.
W niemieckim Willingen zakończył się pierwszy z dwóch konkursów Pucharu Świata.
To były bardzo dobre zawody w wykonaniu norweskich skoczków - wygrał Halvor Egner Granerud, a drugie miejsce zajął Daniel Andre Tande. Granerud osiągnął 147,5 i 145,5 m, a Tande 145 i 140,5 m. Polscy kibice też mają powody do zadowolenia, trzech Polaków znalazło się w najlepszej 10.
Wśród naszych skoczków najwyżej uplasował się Kamil Stoch, który zajął 3. miejsce. To było 77. podium PŚ w karierze Stocha. Częściej udawało się to tylko czterem skoczkom. 108 razy dokonał tego Fin Janne Ahonen, 92 Adam Małysz, 88 Austriak Gregor Schlierenzauer i 80 Szwajcar Simon Ammann.
5. był Dawid Kubacki, 9. miejsce zajął Piotr Żyła, a 17. pozycję Jakub Wolny. Andrzej Stękała był 20.
Niestety, do drugiej serii nie zakwalifikowali się Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł.
Obiekt w Willingen jest szczęśliwy dla biało-czerwonych. To był siódmy konkurs z rzędu z Polakiem na podium. Stoch w najlepszej trójce znalazł się tam już po raz siódmy. Żaden inny skoczek nie może się pochwalić takim wyczynem.
W Pucharze Narodów rośnie przewaga Norwegii. Od drugiej Polski ma 316 pkt więcej.
W niedzielę w Willingen także odbędzie się konkurs indywidualny.