Koszykarki BC Polkowice rozgromiły we własnej hali tureckie Fenerbahçe 73:46 (17:17, 20:11, 16:10, 20:8) w pierwszym swoim meczu grupy A Euroligi. Najskuteczniejszą zawodniczką w zespole mistrzyń Polski była Stephanie Mavunga, która zdobyła 23 punkty.
Fenerbahçe jest faworytem nie tylko grupy, ale całych rozgrywek. Ekipa z Dolnego Śląska nie przestraszyła się jednak rywalek i zaczęła od prowadzenia 6:0. Mogło być jeszcze lepiej, ale w kilku sytuacjach podopieczne trenera Karola Kowalewskiego nie trafiły z czystych pozycji. Ten sam problem miały przyjezdne, które pierwsze punkty zdobyły dopiero po ponad czterech minutach gry (6:2).
Polkowiczanki twardo broniły, a w ofensywie stawiały głównie na rzuty z dystansu. W pierwszej kwarcie miały aż 14 takich prób (pięć celnych), przy zaledwie jednej Fenerbahçe. Mocna defensywa sprawiała natomiast, że łapały faule. Już w pierwszej kwarcie dwa przewinienie miała na swoim koncie kluczowa zawodniczka Stephanie Mavunga.