Zgodnie z zapowiedzią Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) udostępniło w poniedziałek wieczorem w internecie dokumenty "Panama Papers", zawierające informacje o 200 tys. firm, funduszy i fundacji w 21 rajach podatkowych. Pojawia się tam 161 podmiotów powiązanych z Polską.

Zgodnie z zapowiedzią Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) udostępniło w poniedziałek wieczorem w internecie dokumenty "Panama Papers", zawierające informacje o 200 tys. firm, funduszy i fundacji w 21 rajach podatkowych. Pojawia się tam 161 podmiotów powiązanych z Polską.
Strona Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych /PAP/Adam Warżawa /PAP

Publikacja ma formę bazy danych z możliwością łatwego przeszukiwania. ICIJ zastrzega na swej stronie internetowej, że firmy offshore mogą służyć działalności zgodnej z prawem. "Nie zamierzamy sugerować, ani implikować, że którekolwiek z osób, firm lub innych podmiotów zawartych w bazie ICIJ (...) złamały prawo lub działały niestosownie" - podkreślono.

Upublicznione zostały nazwy spółek, imiona i nazwiska dyrektorów, udziałowców i beneficjentów firm w rajach podatkowych, adresy, nazwy pośredników. Po wybraniu Polski z listy otrzymujemy 161 firm offshore (offshore entities) w kategorii "powiązane z Polską" (linked to Poland), 146 osób zaangażowanych w firmy offshore (officers), 17 pośredników (intermediaries) i 136 adresów. Wśród klientów kancelarii prawnej Mossack Fonseca są m.in. Paweł Piskorski, Mariusz Walter i milionerzy Marek i Gabriela Profus. Jest też Grzegorz Pabisiak, prezes firmy należącej do miliardera Zbigniewa Jakubasa i spółka Prokom Investements Ryszarda Krauzego.

Diagramy dołączone do każdej pozycji w bazie danych pokazują konkretne powiązania z rajami podatkowymi. Możliwe jest też przeszukiwanie po konkretnych nazwach, nazwiskach. Ujawnione wcześniej "Panama Papers" wskazywały na wielką skalę oszustw podatkowych i prania brudnych pieniędzy na świecie za pomocą firm offshore.

O co chodzi w tej sprawie?

"Panama Papers" to dokumenty, które wyciekły z kancelarii Mossack Fonseca. Pokazują one, jak znani i bogaci ukrywają swoje fortuny w rajach podatkowych. Panamska kancelaria założyła dotąd ponad 200 tys. fasadowych firm (shell companies) czy innego rodzaju podmiotów, które zarządzają włożonymi pieniędzmi, ukrywając, kto jest ich właścicielem. Potwierdziła, że dokumenty, które wyciekły, są autentyczne.

Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych ujawniło kilka tygodni temu temu część dokumentów z lat 1977-2015 sugerując, że 140 polityków i innych osobistości oficjalnych z całego świata, w tym 12 obecnych i byłych szefów państw oraz ich rodziny bądź krąg przyjaciół, ma powiązania z firmami czy funduszami offshore.

Polskie wątki w aferze "Panama Papers" bada specjalny zespół prokuratorów Prokuratury Krajowej w Warszawie, powołany 28 kwietnia przez prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. W jego skład weszli także funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, przedstawiciele kontroli skarbowej i resortu finansów.

(mn)