Od 9 maja dla wszystkich zainteresowanych będą dostępne dokumenty "Panama Papers", w których ujawniono skalę oszustw podatkowych, uchylania się od podatków i prania brudnych pieniędzy - podało Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych. Udostępniona w internecie baza danych będzie zawierała informacje o ponad 200 tysiącach spółek, funduszy inwestycyjnych i fundacji zarejestrowanych w 21 rajach podatkowych - od Hongkongu po amerykański stan Nevada.
Jak oświadczyło konsorcjum - badanie dokumentów przez dziennikarzy będzie kontynuowane i w najbliższych tygodniach i miesiącach należy spodziewać się publikacji kolejnych artykułów na ten temat.
"Panama Papers", czyli około 11,5 miliona dokumentów, które wyciekły z kancelarii Mossack Fonseca, pokazują, jak znani i bogaci ukrywają swoje fortuny w rajach podatkowych. Panamska kancelaria założyła dotąd ponad 200 tysięcy fasadowych firm (shell companies) czy innego rodzaju podmiotów, które zarządzają włożonymi pieniędzmi, ukrywając, kto jest ich właścicielem. Potwierdziła, że dokumenty, które wyciekły, są autentyczne.
Dokumenty z lat 1977-2015 ujawniło Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ), sugerując, że 140 polityków i innych osobistości oficjalnych z całego świata, w tym 12 obecnych i byłych szefów państw oraz ich rodziny bądź krąg przyjaciół, ma powiązania z firmami czy funduszami offshore.
W wyniku ujawnienia dokumentów w wielu krajach świata wszczęto dochodzenia, a premier Islandii i jeden z hiszpańskich ministrów musieli podać się do dymisji.
(MRod)